Leszek Moczulski: Putin nie jest demiurgiem

Ukraińcy okazali się najbardziej dynamicznym narodem w Europie początków XXI wieku. Rosjanie przyglądali się tylko ich zmaganiom, co najwyżej klaszcząc własnemu przywódcy – pisze historyk i publicysta.

Publikacja: 22.01.2015 01:00

Leszek Moczulski

Leszek Moczulski

Foto: Fotorzepa/ Michał Walczak

Czytam gazety, patrzę na telewizję; dziennikarskie tuzy, uznani eksperci i przywołani do tablicy politycy zastanawiają się głośno, co uczyni Władimir Putin. Rok temu, przypomnę, przedmiotem domysłów były plany Wiktora Janukowycza. Czy ten zręczny mąż stanu, tak umiejętnie lawirujący pomiędzy Kremlem a UE, ostatecznie wybrał już Unię Eurazjatycką, czy też chowa w zanadrzu kartę, która – mimo problemów ekonomicznych Ukrainy, pozwoli mu rozwinąć związki z Europą?

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Nadciąga polityczny armagedon: Konfederacja i Razem zastąpią PiS i PO
Opinie polityczno - społeczne
Marek Migalski: Pożytki z Karola Nawrockiego
Opinie polityczno - społeczne
Zostawcie Igę i Sławosza! Politycy powinni trzymać się z dala od ich sukcesów
Opinie polityczno - społeczne
Jerzy Surdykowski: PRL wiecznie żywy
Opinie polityczno - społeczne
Uwaga, dezinformacja! Dlaczego biskup Mering w homilii sięgnął po fake newsy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama