Aktualizacja: 07.01.2018 20:59 Publikacja: 07.01.2018 20:51
Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski
Nie wiem, czy historię transatlantyku znają urzędnicy resortu zdrowia. Robotę konserwatorów leżaków mieliby na nim jednak murowaną. Gdy lekarze tysiącami rezygnują z pracy, oni szykują dalekosiężną rewolucję informatyczną! Strategię e-zdrowia na lata 2018–2022 – dzieło przygotowane razem z resortem cyfryzacji. Chciałoby się potrząsnąć jednym lub drugim urzędasem i krzyknąć do ucha: „Mamy dziurę! Toniemy! Zostaw te cholerne leżaki!".
Informatyzacja obsługi pacjenta, cyfrowe sprzęgnięcie systemu są potrzebne. Ale to projekty rozpisane na lata, obecnie w powijakach. Tymczasem mamy na głowie prawdziwą katastrofę: exodus lekarzy. Pustoszeją oddziały. W wielu szpitalach nie ma jak obsadzić dyżurów. Na tym tle plany kolejnego „narodowego" systemu do obsługi NFZ brzmią jak bajki z mchu i paproci.
Nadmiar regulacji i legislacji może znacząco wpłynąć na gospodarkę, zwiększając obciążenia dla firm i ograniczaj...
W cieniu wyborów prezydenckich i przed zapowiadaną przez premiera Donalda Tuska rekonstrukcją rządu, która ma po...
Spór o składkę zdrowotną od przedsiębiorców dał aktorom z różnych stron sceny politycznej szansę na wspaniałe wy...
Pierwszy zrobił to Jarosław Kaczyński, prezes PiS, potem prezydent Andrzej Duda. Dołączenie Adama Glapińskiego,...
Konsumenci nie musieliby czekać aż do maja 2025 r. na obniżkę ceny kredytu, gdyby nie falstart z cięciem stóp pr...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas