Reklama
Rozwiń

Prezesie, prokurator czeka

Nikt nie chce siedzieć za ołówki. Dlatego polowanie na byłych szefów państwowych spółek zniechęci dobrych menedżerów do pracy w tym sektorze. Ze szkodą dla całej gospodarki.

Publikacja: 13.02.2019 21:00

Prezesie, prokurator czeka

Foto: Adobe Stock

Od pewnego czasu oglądamy kolejne odcinki serialu kryminalnego o mocnym zabarwieniu politycznym. Scenariusz każdego jest taki sam. Najpierw łomotanie do drzwi o świcie, potem krótki komunikat puszczony do mediów, na tyle wcześnie, by wszyscy zdążyli wysłuchać go rano w radiu: zatrzymano kolejnego byłego prezesa kluczowej państwowej spółki... I takiej przez duże „S". Człowieka z poprzedniego rozdania politycznego. Przez cały dzień mało szczegółów, przecieki do prorządowych mediów. Po południu pytanie: kto następny? W internecie wyliczanka, których jeszcze firm to dotknęło i komentarze pół żartem, pół serio, czy nie łatwiej wymienić tych byłych prezesów, z którymi prokurator się jeszcze nie spotkał?

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Polacy oszczędzają jak nigdy dotąd. Ale dlaczego trzymają miliardy na kontach?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Ekonomiczne
Czas ucieka. UE musi znaleźć sposób na rosyjskie aktywa
Opinie Ekonomiczne
Adam Roguski: Ustawa schronowa, czyli tworzenie prawa do poprawy
Opinie Ekonomiczne
Ptak-Iglewska: USA zostawiają w biedzie swoich obywateli. To co mają dla UE?
Opinie Ekonomiczne
Bartłomiej Sawicki: Rachunki za prąd „all inclusive” albo elastyczne taryfy