Andrzej Krakowiak: Lekcja z likwidacji jednego banku

Bankowe depozyty samorządów można objąć gwarancjami podobnymi do tych, z których korzystają firmy. Żadne regulacje nie zastąpią jednak zdrowego rozsądku.

Aktualizacja: 19.02.2020 22:16 Publikacja: 19.02.2020 21:00

Andrzej Krakowiak: Lekcja z likwidacji jednego banku

Foto: Bloomberg

Przymusowa restrukturyzacja Podkarpackiego Banku Spółdzielczego w Sanoku kosztowała lokalne samorządy prawie 80 mln zł. Chociaż to kropla w morzu samorządowych depozytów, które sięgają 37 mld zł, problemów PBS nie można lekceważyć. Szczególnie że paradoksalnie to właśnie strata tych mniejszych kwot – pieniędzy niewielkich gmin, ale też przedszkoli, szkół czy domów opieki społecznej – może być dla tych instytucji najbardziej dotkliwa.

Bankowcy nieoficjalnie proponują, że najlepiej byłoby zakazać jednostkom samorządu terytorialnego lokowania pieniędzy w instytucjach w gorszej sytuacji finansowej, np. niespełniających wymogów kapitałowych. I choć na pierwszy rzut oka brzmi to rozsądnie, budzi rezerwę nie tylko przedstawicieli banków spółdzielczych, ale też samorządowców. Bank spółdzielczy w małej miejscowości bywa często jedyną instytucją finansową, trudno więc oczekiwać, że będzie pomijany przy obsłudze szkoły czy urzędu gminy.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację