Bielecki wesprze rząd w nowej radzie doradców?

Jan Krzysztof Bielecki, odchodzący prezes Pekao, stanie na czele nowej Rady Gospodarczej przy premierze

Publikacja: 17.12.2009 04:46

Jan Krzysztof Bielecki

Jan Krzysztof Bielecki

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Według radia PiN utworzenie tego zespołu miałoby „wdrożyć Bieleckiego w tajniki pracy w administracji i tymczasowo zagospodarować jego osobę”. Bielecki jest uważany za kandydata na premiera po ewentualnej wygranej obecnego szefa rządu Donalda Tuska w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.

– O powołaniu takiego zespołu, w którym świat akademicki spotykałby się ze światem biznesu, mówiło się kilka miesięcy temu – mówi nam nieoficjalnie jeden z potencjalnych członków.– Wzorem takiego rozwiązania miała być podobna rada funkcjonująca przy Baracku Obamie, prezydencie USA.

Jak wynika z informacji „Rz”, w skład nowej rady mieliby wchodzić ekonomiści zarówno z sektora prywatnego, jak i zajmujący się głównie pracą naukową. Oprócz Bieleckiego jako potencjalni członkowie rady wymieniani są Sławomir Sikora, prezes Banku Handlowego, czy Bogusław Grabowski, prezes Skarbca TFI, były członek Rady Polityki Pieniężnej.

Grono ekonomistów miałyby reprezentować takie osoby, jak Ryszard Petru, główny ekonomista BRE Banku, Maja Goettig, główna ekonomistka Banku BPH, czy Maciej Bukowski z Szkoły Głównej Handlowej.

Osoby, z którymi udało się nam wczoraj skontaktować, twierdziły jednak, że nie proponowano im ostatnio członkostwa w zespole przy premierze.

Reklama
Reklama

Ani biuro prasowe Pekao, ani Centrum Informacyjne Rządu nie skomentowały doniesień o nowej funkcji dla Jana Krzysztofa Bieleckiego.

Według radia PiN utworzenie tego zespołu miałoby „wdrożyć Bieleckiego w tajniki pracy w administracji i tymczasowo zagospodarować jego osobę”. Bielecki jest uważany za kandydata na premiera po ewentualnej wygranej obecnego szefa rządu Donalda Tuska w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.

– O powołaniu takiego zespołu, w którym świat akademicki spotykałby się ze światem biznesu, mówiło się kilka miesięcy temu – mówi nam nieoficjalnie jeden z potencjalnych członków.– Wzorem takiego rozwiązania miała być podobna rada funkcjonująca przy Baracku Obamie, prezydencie USA.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Mikołaj Fidziński: Odrętwiały rynek pracy
Opinie Ekonomiczne
Greenpeace: Strategia PGE, czyli węgiel Schroedingera
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Modlin odbudowuje się po PiS-ie
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. O modelach przywództwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama