Rz: Wyniki sieci za 2011 r. raczej nie napawają optymizmem.
Jarosław Frontczak
: Rynek DIY w 2011 roku był lepszy według naszych szacunków od 2010 r. i wzrósł o 3,8 proc., podczas gdy rok wcześniej stracił 4 proc. Wzrost wynikał przede wszystkim z ekspansji sieci, ponieważ obroty w sklepach bez uwzględnienia nowych placówek były co najwyżej na poziomie 2010 r.
Jak sieci reagowały na sytuację na rynku?
Przeprowadziły cięcia kosztów i optymalizację asortymentu, dopasowując go do zmieniających się potrzeb klientów. Mimo to w ostatnim roku otworzyło się aż 65 nowych sklepów, z czego 19 należy do największych graczy, co jest najwyższym przyrostem w historii.