Reklama

Sukces jak cholera

Na Okęciu zmieniono ochroniarzy. Okazuje się, że podobno w ramach prowokacji wniesiono na teren lotniska atrapy broni i wjechała ciężarówka na fałszywych papierach.

Publikacja: 21.12.2015 21:00

Piotr Aleksandrowicz

Piotr Aleksandrowicz

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała Waldemar Kompała

Ale, o dziwo, władze lotniska zaprzeczyły tej informacji.

Ostatnia kontrola Urzędu Lotnictwa Cywilnego także nie stwierdziła nieprawidłowości. Niemniej dyrekcja Portów Lotniczych profilaktycznie zerwała umowę z Konsalnetem, który dotychczas ochraniał lotnisko. Rozwiązaniu umowy sprzyjały, jak to ujął Konsalnet w oświadczeniu, „zmiany w prawie lotniczym przygotowane przez Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa, które nie przewidują możliwości świadczenia usług ochrony portów lotniczych przez podmioty zewnętrzne".

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Szkodliwe skutki pseudoafery z KPO
Opinie Ekonomiczne
Beata Jurkschat: Czy my jeszcze wierzymy w ESG?
Opinie Ekonomiczne
Maciej Stańczuk: Dotychczasowy potencjał wzrostu już wykorzystaliśmy
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: KPO jest sukcesem. Nic tego nie zmieni
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Dziękuję Karolowi Nawrockiemu za euro
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama