Sprzedaż kredytów wspomagają dopłaty

Banki ogłosiły, że na kredyty mieszkaniowe jest coraz więcej chętnych oraz że spodziewają się wzrostu liczby klientów. To zaskakująca wiadomość.

Publikacja: 13.03.2016 21:00

Grażyna Błaszczak

Grażyna Błaszczak

Foto: Archiwum

Po pierwsze dlatego, że klient musi wykazać się większym wkładem własnym niż rok temu – 15-procentowym. Są co prawda banki, które wymagają 10-proc. oszczędności, ale klient musi wtedy wykupić ubezpieczenie, więc koszty finansowania rosną. Po drugie, mimo bardzo niskiego wskaźnika WIBOR, kredyty hipoteczne drożeją. A to dlatego, że wiele banków podnosiło marże już od końca ubiegłego roku – skoro WIBOR spadał, a one miały w perspektywie nowe obciążenia.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację