Rz: Aegon podjął zaskakującą decyzję o przejęciu funduszu emerytalnego, którym dotychczas zarządzała Nordea. Rozumiem, że po tym, jak rząd dwa lata temu dokonał częściowej nacjonalizacji aktywów w polskich OFE, wciąż wierzycie w ten biznes?
Alex Wynaendts, prezes Grupy Aegon: Przejmujemy zarządzanie tymi aktywami. Przejmujemy więc odpowiedzialność za klientów, co jest bardzo ważne. Nie nazywałbym tego klasycznym przejęciem funduszu, raczej wzięciem odpowiedzialności za zarządzanie. Dzięki efektowi skali uda nam się obniżyć jego koszty. To korzystne rozwiązanie zarówno dla nas, jak i dla Nordei. Ale przede wszystkim jest to dobre rozwiązanie dla klientów, bo trafiają w dobre ręce.
Czyli po dziesięciu latach obecności nad Wisłą planujecie rozgościć się tu na dobre?
Myślę, że to przejęcie jest manifestem naszego zaangażowania w Polsce. Nie tylko chcemy tu pozostać, ale też dalej rozwijać nasz biznes. I nie zniechęcają nas nawet takie trudności jak obcięcie aktywów funduszom emerytalnym o połowę.
Obecny rząd zapowiada silne wsparcie dla oszczędności długoterminowych.
