Rz: Jak zachęcić Polaków do długoterminowego oszczędzania?
Jacek Bartkiewicz: Z jednej strony muszą istnieć odpowiednie instrumenty, zbudowane przez komercyjny sektor finansowy w relacjach z państwem. Z państwem, bo bez zachęt fiskalnych długoterminowe oszczędzanie po prostu nie ruszy. Może należy zwiększyć zakres ulg podatkowych przy różnych formach odkładania na emeryturę. Interesujące mogą też być obligacje Skarbu Państwa bardziej atrakcyjne niż lokaty bankowe dla klientów indywidualnych.
Ale najważniejsza jest stabilność systemu gospodarczego. Wtedy ludzie wiedzą, że mogą zaufać instytucjom finansowym, że odkładanie na dłuższe terminy po prostu się opłaca. Nasze dotychczasowe doświadczenia nie są tu zbyt zachęcające.
Resort rozwoju mówi o takich instrumentach jak obligacje infrastrukturalne. To dobry pomysł?
By takie papiery w ogóle mogły znaleźć nabywców, stać się przedmiotem transakcji rynkowych, muszą podlegać ocenie przez agencje ratingowe. Wydaje się, że pierwsze projekty, czy też duże przedsięwzięcia, powinny mieć nadawany rating przez uznane międzynarodowo agencje. Z kolei powołanie krajowej agencji ratingowej sprzyjałoby mniejszym projektom polskich przedsiębiorstw.