Reklama
Rozwiń

Po co nam e-sklepy?

Ważą się losy handlu w niedzielę. Komitet Stały Rady Ministrów pozytywnie zaopiniował już obywatelski projekt. Projekt nie zawiera jednak najistotniejszych szczegółów. Brakuje chociażby wskazania liczby niedziel, w których handel ma być ograniczony.

Publikacja: 27.03.2017 20:43

Po co nam e-sklepy?

Foto: Archiwum

Jednocześnie trwa batalia o e-handel. To znacznie ważniejszy obszar z punktu widzenia naszej gospodarki. „S" nie chce się zgodzić na wyłączenie niedzielnego e-handlu z projektu (tj. osoby fizyczne mogą zgodnie z nim wystawiać przedmioty w niedzielę na internetowych aukcjach, sklepy już nie). W tym obszarze rząd ma spore wątpliwości. I słusznie.

Po pierwsze, e-handel to przyszłość. A może już nawet teraźniejszość. Obecnie w USA trwa największa od kilku dekad fala likwidacji tradycyjnych sklepów. Powód? Ich miejsce zastępują sklepy internetowe. Oczywiście zawsze można próbować argumentować, że Polakom jeszcze daleko do zwyczajów Amerykanów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Anita Błaszczak: Stanowiska coraz większego ryzyka
Opinie Ekonomiczne
Anita Błaszczak: Sushi zamiast mieszkania?
Opinie Ekonomiczne
Piotr Arak: Wielki zakład Europy o Indie
Opinie Ekonomiczne
Unia Europejska a Chiny: pomiędzy współpracą, konkurencją i rywalizacją
Opinie Ekonomiczne
Eksperci: hutnictwo stali jest wyjątkiem od piastowskiej doktryny premiera Tuska