Bez tolerancji na mobbing w miejscu pracy

Upokarzanie ludzi jest rzeczą karygodną, wręcz odrażającą. Wielu z nas doświadczyło tego zjawiska w życiu prywatnym czy też w pracy. Jeszcze przed 20 laty nikomu nie przyszłoby do głowy, aby donieść organom ścigania na przełożonego lub kolegę z pracy za powiedzenie sprośnego żartu. Dzisiaj sprawa wygląda zupełnie inaczej, szczególnie wśród ludzi młodych niemających najmniejszych oporów przed złożeniem skargi nawet na drobne zachowania, które nie mieszczą się w ich standardach przyzwoitości.

Publikacja: 04.07.2017 20:26

Bez tolerancji na mobbing w miejscu pracy

Foto: materiały prasowe

Według niezależnych badań prawie 25 proc. społeczeństwa doświadczyło mobbingu lub było jego świadkiem. Najwięcej takich zdarzeń zadeklarowały osoby do 24. roku życia. Wynika to z faktu, że są one znacznie bardziej uczulone na wszelkie przejawy niewłaściwego zachowania w pracy i mogą odbierać zwykłe dowcipy z nieprzyzwoitym zabarwieniem jako próbę ich obrażenia. To zjawisko na szczęście nie przekłada się jeden do jednego na sprawy sądowe, gdyż skutkiem tego byłoby zatkanie wokand w całym kraju sprawami o niewłaściwe spojrzenie lub słowo. Brak przełożenia na kroki prawne wynika z kilku powodów. Osoby dotknięte mobbingiem często nie zdają sobie sprawy, że są to działania podlegające kodeksowi karnemu. Te bardziej świadome nierzadko nie chcą się angażować w sprawy sądowe, które wymagają od nich zarówno czasu, jak i znacznych wydatków finansowych. Finalnie zaś każdy jest świadom tego, że pozwanie firmy skończy się zwolnieniem z pracy, a to pomimo bardzo niskiego bezrobocia, nadal poważna przeszkoda dla wielu osób na drodze bronienia własnej godności. Jest jeszcze jedna ważna przyczyna, dzięki której nie dochodzi tak licznie do spraw sądowych o mobbing. Duże firmy dbają o etykę w miejscu pracy, a ich struktury personalne mają jasne wytyczne, aby dusić w zarodku wszelkie przejawy niewłaściwego zachowania pracowników i rozwiązywać konflikty w gronie bezpośrednio zaangażowanych osób. Niestety, sytuacja w małych i średnich firmach, a w szczególności w niedużych aglomeracjach, nadal wymaga poważnej zmiany. Tam bowiem działania ogólnie przyjęte za karygodne często są traktowane jako styl bycia właściciela czy też przełożonego.

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Ekonomiczne
Pierwsza wiceprezes BGK: Wydajność pracy kluczem do wzrostu gospodarczego?
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Cyfrowa gospodarka nie rozwinie się w skansenie
Opinie Ekonomiczne
Bałtowie synchronizują sieci z Europą. Koniec zależności od Rosji
Opinie Ekonomiczne
Gordon Gekko zaciera ręce, czyli stary bożek wielkiego biznesu powraca
Opinie Ekonomiczne
Sankcje: deklaracje nie wystarczą, UE musi działać skuteczniej