Bank kusi, zachęca i... zarabia

Banki walczą o klienta. I dobrze, bo jest o kogo i o co walczyć. Nie dość, że gospodarka się rozpędza to i nasze zarobki są coraz wyższe.

Publikacja: 01.08.2017 22:33

Bank kusi, zachęca i... zarabia

Foto: Fotorzepa, Andrzej Bogacz

Banki niczym operatorzy telefonii komórkowej obok podstawowej działalności zaczynają oferować usługi dodatkowe, które uatrakcyjniają ich ofertę – za co oczywiście trzeba zapłacić. Dodatkowo, proponując korzystne rozwiązania dla firm czy też klientów indywidualnych związują ich ze sobą. I chcąc nawet zmienić instytucję finansową, to zastanowimy się nad tym ruchem dwa lub trzy razy, bo przyzwyczajając się do udogodnień, ciężej się z nimi rozstać.

Banki starają się zainteresować swoją ofertą tak klientów obecnych jak i przyszłych, bo depozyty nie kuszą ze względu na niskie stopy, a konkurencja między instytucjami finansowymi przystopowała podwyżki opłat i marż np. za prowadzenie konta czy wypłaty z bankomatów. A banki szukają nowych źródeł finansowania, bo co prawda zwijają część oddziałów i oferują coraz więcej usług w internecie, ale instytucje te powstały po to, by zarabiać na pożyczaniu pieniędzy.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Ekonomiczne
Ekonomiści z CASE: Brak przełomu w roku przełomu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Przerażające słowo „deregulacja”
Opinie Ekonomiczne
Unia Europejska w erze MAGA: mity o deficycie handlowym z USA
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Chrobry, do boju!
Opinie Ekonomiczne
Dlaczego dialog społeczny wymaga mocnej reprezentacji?