Aktualizacja: 11.12.2017 21:37 Publikacja: 11.12.2017 21:00
Foto: ROL
W weekend UKE odpowiadający m.in. za regulacje na rynku telekomunikacyjnym i dysponowanie częstotliwościami, uruchomił nową stronę internetową. Wraz z nią ruszył też Biuletyn Informacji Publicznej, którego UKE wcześniej nie prowadził. Miało być nowocześniej, łatwiej i czytelniej. Tymczasem w ocenie użytkowników portal, który do tej pory mógł być wzorem dla innych instytucji, jak informować o sprawach urzędowych, przestał spełniać funkcje.
W poniedziałek na Twitterze zawrzało. Zdaniem niektórych nowa strona zaczyna pełnić rolę kanału dla działań public relations, a UKE niepotrzebnie postawił na „kulturę obrazków". Inni wskazują zaś, że nowy BIP pozbawiony jest archiwalnych informacji lub zawiera linki do dawnej strony.
Zwolnienie z podatku bankowego kredytów dla firm, emisja obligacji infrastrukturalnych gwarantowanych majątkiem...
Nawet jeśli ostatnie wydarzenia na Półwyspie Iberyjskim nie były skutkiem wrogiej działalności, to pokazały pote...
Polsce brakuje koordynatora transformacji regionów węglowych. Czas ucieka, a wraz z nim mogą uciec pieniądze.
Koniec lania wody. Wyborcy nie interesuje, czy przyszły prezydent uprawia jogging czy boks. Od kandydata/kandyda...
Jeśli chcemy budować silną armię, to musimy zwiększyć jej finansowanie. Jeśli tego nie zrobimy, to powinniśmy… z...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas