Widocznym dowodem na to były negocjacje, jakie parę dni wcześniej prowadzili pracownicy i kierownictwo Ponaru Wadowice z bankiem, który wypowiedział mu umowę kredytową mimo że wszystkie zobowiązania były obsługiwane w terminie.

To, że banki zaczynają niezwykle ostrożnie podchodzić do swoich obecnych i przyszłych kredytobiorców, wie każdy, kto ma choćby rachunek w banku. W ostatnich tygodniach otrzymuje liczne zmiany w regulaminach kredytowania i prowadzenia rachunków. Te zmiany mają ułatwić bankom szybsze reagowanie na kłopoty finansowe kredytobiorców.

Analitycy zgodnie przewidują, że kredytobiorcy będą traktowani coraz gorzej, że nastąpi wzrost marż bankowych, a klienci będą musieli zapewnić wyższy udział własny w finansowaniu projektu oraz bardziej szczegółowy i dochodowy biznesplan każdego przedsięwzięcia. Dla tych, którzy są za bardzo zadłużeni, rynek nie będzie miał litości.

Polacy tak jak nasze firmy nie są za wysoko zadłużeni. Jednak może się okazać, że wiele nawet dobrych dziś firm nie przetrwa obecnej zawieruchy. Dlatego warto szybko stworzyć system ich podtrzymania. Powinny to być płatne gwarancje. Byłoby to dużo tańsze i bardziej efektywne, niż gdyby państwo musiało później ratować bankrutów.

[link=http://blog.rp.pl/jablonski/2008/11/25/kredytowa-petla-dla-niewinnych/]Skomentuj na blogu[/link]