Audytor wewnętrzny dobry na kryzys

- Szczególnie w czasach dekoniunktury audytorzy mogą wesprzeć zarządy w zarządzaniu firmami - piszą Aneta Wojtuń i Arkadiusz Pieniący

Publikacja: 06.05.2009 05:17

Arkadiusz Pieniący

Arkadiusz Pieniący

Foto: Rzeczpospolita

Red

Przychodzi prezes spółki lub kierownik jednostki do szefa swojego audytu i pyta: Jak możesz nam pomóc w czasie kryzysu? Co odpowiada audytor? Najczęściej: Jak świetnie, że pan o nas pomyślał. Częstokroć jest to pierwsze spotkanie z prezesem lub kierownikiem od miesięcy…

Niepewność gospodarcza prowadzi do nowatorskich rozwiązań, zmiany ważności celów oraz bardziej efektywnego wykorzystania dostępnych w organizacji zasobów – dotyczy to także audytu wewnętrznego. Można pokusić się o śmiałe stwierdzenie, że obecny kryzys może tchnąć nowe życie w ten fach, a to jest bardzo audytorom potrzebne. Dokonajmy krótkiej analizy stanu obecnego: audytor jest postrzegany jako kontroler nastawiony złowrogo do organizacji i ludzi w niej pracujących (ten drastyczny opis nie dotyczy oczywiście wszystkich zespołów audytorskich). Pisze niesympatyczne raporty i stoi ponad prawem, bo jego nikt nie kontroluje. Przydatność biznesowa audytu rzadko uznawana jest za wysoką. Dlaczego? Otóż jednym z czynników tej oceny jest tworzenie przez audytorów rekomendacji, które piętrzą biurokrację i nie mają wiele wspólnego z rozwojem biznesu.

[srodtytul]Okazja do zmian[/srodtytul]

Spowolnienie gospodarcze może stać się świetnym antidotum na sposób pracy audytu i jego postrzegania przez organizację. Co miałoby być motorem tych zmian? Otóż konieczność wsparcia własnej organizacji w ciężkich czasach. Audytor jest bowiem częścią firmy, ministerstwa czy banku i jego dalszy rozwój uzależniony jest od funkcjonowania zatrudniającej go instytucji. Jest to czas, kiedy można, bazując na Międzynarodowych Standardach Profesjonalnej Praktyki Audytu Wewnętrznego, zwiększyć swoje zaangażowanie po stronie doradztwa, nie zapominając o konieczności wzmacniania kontroli w miejscach, które są narażone na potencjalne straty. Audytor, dobrze zarządzając czasem, powinien badać te obszary, które są generatorami wartości danej organizacji, i twórczo poszukiwać rozwiązań mogących ograniczyć negatywne skutki kryzysu.

Profesjonalne wsparcie zarządów w ich codziennej pracy, koncentrujące się na tworzeniu biznesowo uzasadnionych rekomendacji może pozwolić audytowi na całkowitą zmianę wizerunku oraz podniesienie rangi tej funkcji w organizacji. Może pomóc firmie lub instytucji w przetrwaniu trudnych czasów – a ta pomoc jest wysoko ceniona.

Pozostaje pytanie, czy aby audyt nie powinien na co dzień działać w taki sposób, żeby przysparzać organizacji wartości. Odpowiedź wydaje się oczywista, ale jeśli nie było to do tej pory powszechną praktyką, to kryzys daje nam szansę na wdrożenie skutecznych i trwałych zmian.

Należy pamiętać jeszcze o jednym czynniku, który w czasach kryzysu staje się coraz bardziej dotkliwy – otóż zwiększa się podatność firm na występowanie różnych nadużyć. Kryzys zwiększa motywację do ich popełniania. Konieczność spłaty wyższych rat, chęć zachowania dotychczasowej stopy życia, presja środowiska – to niektóre z klasycznych sytuacji popychających pracowników do nadużyć. Skala tego zjawiska jest trudna do zmierzenia, ale rolą audytora jest baczne obserwowanie naszej organizacji pod kątem możliwości wystąpienia niepożądanych zjawisk. Audytor może proaktywnie pomagać organizacji w budowie programów przeciwdziałania nadużyciom, oceniać jakość i skuteczność kodeksów etyki bądź procedur zachowania niezależności. Audytor powinien uwrażliwić także kierownictwo, że źródłem ewentualnych nadużyć mogą być (oprócz pracowników) kontrahenci. Wielokrotnie się zdarza, że nasi dostawcy próbują przerzucać straty wynikłe z trudnej sytuacji finansowej na klientów (czy to poprzez zawyżanie fakturowanych kwot, czy też obniżanie standardów świadczonych usług).

Czy w obecnych czasach audytor może zrobić coś więcej? Zdecydowanie tak, i wtedy może się stać prawdziwym sprzymierzeńcem swojej organizacji – pamiętając jednak o zachowaniu swojej niezależności, która jest niezbędna do formułowania trafnych sądów i opinii.

13 maja 2009 r. w Warszawie odbędzie się Konferencja Stowarzyszenia Audytorów Wewnętrznych (IIA Polska) współorganizowana przez Deloitte. Jest poświęcona roli audytu wewnętrznego w czasach kryzysu. Prelegenci, osoby o wieloletniej praktyce i doświadczeniu, będą dzielić się pomysłami i praktycznymi rozwiązaniami.

Arkadiusz Pieniący jest p.o. prezesa zarządu Stowarzyszenia Audytorów Wewnętrznych, a Aneta Wojtuń dyrektorem w Dziale Zarządzania Ryzykiem Deloitte.

Przychodzi prezes spółki lub kierownik jednostki do szefa swojego audytu i pyta: Jak możesz nam pomóc w czasie kryzysu? Co odpowiada audytor? Najczęściej: Jak świetnie, że pan o nas pomyślał. Częstokroć jest to pierwsze spotkanie z prezesem lub kierownikiem od miesięcy…

Niepewność gospodarcza prowadzi do nowatorskich rozwiązań, zmiany ważności celów oraz bardziej efektywnego wykorzystania dostępnych w organizacji zasobów – dotyczy to także audytu wewnętrznego. Można pokusić się o śmiałe stwierdzenie, że obecny kryzys może tchnąć nowe życie w ten fach, a to jest bardzo audytorom potrzebne. Dokonajmy krótkiej analizy stanu obecnego: audytor jest postrzegany jako kontroler nastawiony złowrogo do organizacji i ludzi w niej pracujących (ten drastyczny opis nie dotyczy oczywiście wszystkich zespołów audytorskich). Pisze niesympatyczne raporty i stoi ponad prawem, bo jego nikt nie kontroluje. Przydatność biznesowa audytu rzadko uznawana jest za wysoką. Dlaczego? Otóż jednym z czynników tej oceny jest tworzenie przez audytorów rekomendacji, które piętrzą biurokrację i nie mają wiele wspólnego z rozwojem biznesu.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację