Jedyna kobieta w zarządzie Polkomtela

Jej awans na wiceprezesa Polkomtelu zwiększył udział kobiet we władzach wielkich firm

Publikacja: 24.02.2011 04:19

Bogusława Matuszewska pracowała wcześniej w Siemensie

Bogusława Matuszewska pracowała wcześniej w Siemensie

Foto: Archiwum

 

Jest jedyną kobietą w pięcioosobowym zarządzie Polkomtelu, jednej z trzech największych sieci komórkowych w Polsce.

Działanie w środowisku zdominowanym przez mężczyzn to dla Bogusławy Matuszewskiej nic nowego. Jej kariera już od studiów była związana z dziedzinami, gdzie kobiety są w mniejszości i muszą naprawdę się wykazać, by zdobyć pozycję.

W wywiadach Matuszewska przyznaje, że studiując w latach 80. XX wieku elektronikę na Politechnice Wrocławskiej, nie myślała o karierze menedżerskiej. Nie planowała jej też wtedy, gdy jako młoda inżynier telekomunikacji zaczęła pracę w Zakładach Elektronicznych Elwro. Szansą na karierę okazały się przemiany ustrojowe na początku lat 90., gdy wróciła do firmy z urlopu wychowawczego. Szefowie wydelegowali ją do zespołu negocjacyjnego, który prowadził rozmowy z kandydatami na inwestora w Elwro.

Zakład kupił Siemens, z którym Matuszewska związała się na dłuższy czas, systematycznie awansując w korporacyjnej hierarchii. Najpierw była regionalnym kierownikiem sprzedaży, potem dyrektorem, a od 2000 roku odpowiadała za sprzedaż Siemensa dla firm telekomunikacyjnych w Polsce.

Współpracownicy podkreślają, że jest bardzo pracowita i świetnie zorganizowana. Dzięki temu nie tylko pogodziła karierę z życiem rodzinnym, ale i z nauką. Jako szefowa sprzedaży w Siemensie skończyła najpierw studia podyplomowe z zarządzania i marketingu, a potem studia MBA.

W 2007 roku została prezesem Siemens Enterprise Communications w Polsce i mogłaby nim być do dziś, gdyby nie jej gotowość do zmian. Gdy dostała od head-huntera propozycję pracy w zarządzie Polkomtelu, gdzie miała odpowiadać za wszystkie kanały sprzedaży, stwierdziła, że najwyższy czas na zmianę. Nie zniechęciły jej ówczesne problemy firmy z siecią agentów. Przeciwnie.

Poważne wyzwanie to najlepszy motywator dla menedżera – przekonywała w jednym z wywiadów. Pół żartem, ale i pół serio mówi, że zarządzanie zmianą to nie tylko konieczność i wyzwanie zawodowe, ale też jej życiowa pasja.

Z odbudową sieci Polkomtelu poradziła sobie tak dobrze, że w połowie zeszłego roku awansowała na wiceprezesa spółki. Odpowiada teraz nie tylko za sprzedaż, ale też za IT, w czym przydaje się jej techniczno-telekomunikacyjne wykształcenie.

Niedawno zdobyła kolejny certyfikat zawodowy, kończąc studia podyplomowe z praktycznej psychologii społecznej w Wyższej Szkole Psychologii Społecznej w Warszawie, a potem studium coachingu.

A w domu mąż i trzech synów.

Jest jedyną kobietą w pięcioosobowym zarządzie Polkomtelu, jednej z trzech największych sieci komórkowych w Polsce.

Działanie w środowisku zdominowanym przez mężczyzn to dla Bogusławy Matuszewskiej nic nowego. Jej kariera już od studiów była związana z dziedzinami, gdzie kobiety są w mniejszości i muszą naprawdę się wykazać, by zdobyć pozycję.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Ropa, dolary i krew
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Przesadzamy z OZE?
Opinie Ekonomiczne
Wysoka moralność polskich firm. Chciejstwo czy rzeczywistość?
Opinie Ekonomiczne
Handlowy wymiar suwerenności strategicznej Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czekanie na zmianę pogody