Jak będzie wyglądał Bank Gospodarstwa Krajowego w perspektywie kilku lat?
Pracę w BGK rozpocząłem od przeglądu – wspólnie z kolegami z zarządu – wieloletniej strategii banku. Właśnie mija pierwsza rocznica jej ogłoszenia. Zastanawiamy się, co można w niej doprecyzować i co mnie najbardziej interesuje, „zoperacjonalizować". Zakładam, że ten przegląd zostanie dokonany w ciągu najbliższych dwóch-trzech miesięcy. Uwzględnimy w niej również nowe z punktu widzenia BGK czynniki.
Jakie?
Po pierwsze zmiany w prawie – mam na myśli konsolidację finansów publicznych. Po drugie – nową perspektywę finansową Unii Europejskiej. W szczególności dwa nowe elementy: przechodzenia od instrumentów bezzwrotnych na zwrotne oraz warunkowości, czyli określenia ex ante pewnych celów efektywnościowych. Jeśli chodzi o instrumenty zwrotne, to zdobywamy już doświadczenie, bo prowadzimy dwa programy oparte na takich właśnie zasadach: Jessica i Jeremie.
Jesteśmy instytucją, która powinna na siebie zarabiać, nawet jeśli presja na wynik jest u nas mniejsza niż w przeciętnym banku komercyjnym