Reklama
Rozwiń

Tonące okręty Theresy May

Takie zdarzenie jak brexit jest błogosławieństwem dla każdego felietonisty, dla którego największym problemem jest znalezienie co tydzień nowego tematu.

Publikacja: 13.03.2019 21:00

Tonące okręty Theresy May

Foto: AFP

A tu proszę: pierwszy felieton o brexicie napisałem 25 stycznia 2013 r. i od tego czasu był on tematem sześciu kolejnych tekstów. W kategorii najbardziej nośny temat felietonów Witolda Orłowskiego brexit ustępuje już tylko Grecji (10 tekstów w siedem lat). Z tym że temat grecki chyba się już wyczerpał, a brytyjski trwa w najlepsze. Do daty brexitu pozostały nieco ponad dwa tygodnie, a my nadal nie mamy pojęcia, kiedy on nastąpi, na jakich warunkach, a nawet, czy w ogóle do niego dojdzie. W momencie kiedy piszę ten felieton, pewne jest tylko to, że Izba Gmin znów odrzuciła wynegocjowaną przez rząd Theresy May umowę rozwodową z UE.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Polacy oszczędzają jak nigdy dotąd. Ale dlaczego trzymają miliardy na kontach?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Ekonomiczne
Czas ucieka. UE musi znaleźć sposób na rosyjskie aktywa
Opinie Ekonomiczne
Adam Roguski: Ustawa schronowa, czyli tworzenie prawa do poprawy
Opinie Ekonomiczne
Ptak-Iglewska: USA zostawiają w biedzie swoich obywateli. To co mają dla UE?
Opinie Ekonomiczne
Bartłomiej Sawicki: Rachunki za prąd „all inclusive” albo elastyczne taryfy