Reklama

Niezdrowe systemy mają się dobrze

Właściwie już wszyscy znają argumenty w dyskusji o rolnikach i składkach na ZUS i na ubezpieczenia zdrowotne. Co więcej, wśród uczestników tej dyskusji został nawet osiągnięty konsensus: bogatych rolników trzeba opodatkować, a biednych zostawić w spokoju

Publikacja: 30.10.2011 19:30

Niezdrowe systemy mają się dobrze

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Właściwie już wszyscy znają argumenty w dyskusji o rolnikach i składkach na ZUS i na ubezpieczenia zdrowotne. Co więcej, wśród uczestników tej dyskusji został nawet osiągnięty konsensus: bogatych rolników trzeba opodatkować, a biednych zostawić w spokoju

 

Ale mimo że kolejne ekipy wiedzą, co robić, w praktyce nic się nie dzieje. Politycy godzą się na utrzymywanie niezdrowego systemu, w którym świadczenia również dla najbogatszych są finansowane z budżetu państwa. Czyli z podatków płaconych przez ogromne rzesze średnio zarabiających, ciężko pracujących osób.

Zresztą KRUS to nie jedyny system, którym, choć wedle powszechnie dostępnej wiedzy jest dziurawy jak sito, nikt nie chce się zająć. Choćby emerytury mundurowe czy wykorzystywanie świadczeń społecznych przez osoby, które są biedne tylko na papierze.

Ale administracja nie chce się tym zająć. Zajmuje się za to wymyślaniem coraz to bardziej absurdalnych rozwiązań tam, gdzie to wcale nie jest potrzebne. Moim ulubionym przykładem jest coraz bardziej zbiurokratyzowane podejście do leczenia dzieci. Chociaż ustawowo każde dziecko ma prawo doświadczeń zdrowotnych, co jakiś czas wymyślane są coraz to bardziej wyrafinowane sposoby udowadniania przez rodzica posiadania ubezpieczenia.

Reklama
Reklama

Jeśli państwo nie weźmie się do usuwania tych absurdów, rosło będzie poczucie w społeczeństwie, że najlepiej być albo bardzo bogatym, albo bardzo biednym. To te grupy społeczne mogą liczyć na największe wsparcie ze strony państwa. Grupom średnim zostają tylko obowiązki podatkowe.

Właściwie już wszyscy znają argumenty w dyskusji o rolnikach i składkach na ZUS i na ubezpieczenia zdrowotne. Co więcej, wśród uczestników tej dyskusji został nawet osiągnięty konsensus: bogatych rolników trzeba opodatkować, a biednych zostawić w spokoju

Ale mimo że kolejne ekipy wiedzą, co robić, w praktyce nic się nie dzieje. Politycy godzą się na utrzymywanie niezdrowego systemu, w którym świadczenia również dla najbogatszych są finansowane z budżetu państwa. Czyli z podatków płaconych przez ogromne rzesze średnio zarabiających, ciężko pracujących osób.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Drony i dramatycznie trudny wybór
Opinie Ekonomiczne
Czy czterodniowy tydzień pracy jest dla nas dobry?
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Prawdziwi politycy, czyli jak się dorasta w MON
Opinie Ekonomiczne
Eksperci FOR: Orbanizacja gospodarki odpadami w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Prof. Gorynia: Jaki będzie XI Kongres Ekonomistów Polskich?
Reklama
Reklama