O powołaniu Bramorskiego na stanowisko prezesa firmy poinformował we wtorek Urząd Marszałkowski w Katowicach. Nowy prezes rozpocznie pracę od środy.
"Najważniejszym zadaniem nowego prezesa jest realizacja programu ratunkowego oraz ustabilizowanie sytuacji spółki na rynku kolejowym" - podkreśliła rzeczniczka marszałka woj. śląskiego Aleksandra Marzyńska.
We wrześniu rada nadzorcza odwołała ze stanowiska prezesa Kolei Śląskich Michała Borowskiego. Zdecydowała też - bez podania przyczyn - o unieważnieniu rozpisanego latem tego roku konkursu na szefa spółki i ogłoszeniu nowego postępowania. Kolejny konkurs wygrał właśnie Bramorski.
Koleje Śląskie należą do samorządu woj. śląskiego. W grudniu ubiegłego roku przewoźnik przejął obsługę całości regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich, co wywołało chaos na torach i zakończyło się dymisją zarządu spółki oraz marszałka województwa. Po tych problemach spółka najpierw unormowała kursowanie pociągów, a następnie, wobec szybkiego narastania strat, w kolejnych miesiącach zaczęła wprowadzać program naprawczy.
Jednym z jego głównych założeń stało się ograniczenie w czerwcu tzw. pracy przewozowej o 38 proc. Głównie dzięki temu miesięczne straty przewoźnika zmniejszyły się z 9-11 mln zł w poprzednich miesiącach do ok. 2,3 mln zł w czerwcu i 1,9 mln zł w lipcu. Ogółem w pierwszym półroczu strata spółki wyniosła ok. 49 mln zł. Prognoza na drugie półrocze mówi o ok. 15 mln zł straty, co daje roczną stratę w wysokości ok. 64 mln zł.