Aktualizacja: 10.12.2014 09:57 Publikacja: 10.12.2014 03:18
Dariusz Orłowski, prezes grupy Wawel
Foto: materiały prasowe
Rz: W ostatnich latach polski rynek słodyczy nie rośnie zbyt szybko. Dużą szansą dla waszej branży jest eksport.
Dariusz Orłowski: Rynek słodyczy w naszym kraju wciąż ma potencjał rozwoju. Konsumpcja wyrobów czekoladowo-cukierniczych w Polsce jest niemal trzykrotnie niższa niż w krajach zachodnioeuropejskich. Segment czekolad rośnie najbardziej dynamicznie, a udziały Wawelu w tej kategorii rosną najszybciej spośród wszystkich producentów na rynku. Jeśli chodzi o eksport polskich słodyczy, to jego wartość zwiększyła się o blisko trzy czwarte w latach 2009–2013. Dla nas eksport jest istotnym kanałem dystrybucji i zamierzamy intensywnie go rozwijać.
GUS opublikował właśnie dane na temat stanu polskiej gospodarki w II kwartale. I nie są to wcale dane bardzo optymistyczne, choć na pierwszy rzut oka mogą się takie wydawać.
Raty kredytów wyższe nawet o połowę? Choć prawdopodobieństwo takiego scenariusza nie jest dziś wysokie, nie jest on jednak niemożliwy.
Homo oeconomicus zaczął być prezentowany jako „bezduszna" i „agresywna" maszyna do kalkulowania kosztów i korzyści, działająca wedle zasady, że ekonomiczny cel, czyli maksymalizacja własnych korzyści, uświęca środki.
Nikt od 20 lat tak bardzo nie nakręcił wzrostu cen w Polsce, jak pandemia pod rękę z lekceważącą inflację Radą Polityki Pieniężnej.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Analiza skutków rządów 50 populistycznych liderów, w różnych okresach i krajach, wykazała, że ich ambitne plany kończą się nieodmiennie trwałym spowolnieniem wzrostu.
Od ponad stu lat 11 listopada Polacy zajadają się rogalami świętomarcińskimi. W naszym kraju krzepnie też inna, dużo starsza tradycja związana z dniem świętego Marcina. Jakie jeszcze zwyczaje wiążą się w Polsce z datą 11 listopada?
Koncern Mars Wrigley UK zdecydował o przywróceniu do sprzedaży popularnego w latach 80. batona czekoladowego, którego zastąpił w 1990 roku Snickers. Wielu Brytyjczyków wciąż za nim tęskni.
Naukowcy z University of Wisconsin-Madison opracowali recepturę lodów, które nie topią się przez około cztery godziny. Można je spokojnie jeść i delektować się bez obawy, że rozpłyną się w dłoniach.
W styczniu było ogółem 4,8 proc. drożej niż przed rokiem. Nowymi liderami wzrostów są słodycze i desery, których ceny skoczyły w ujęciu rocznym aż o 14,3 proc.
Niegdyś pączki były wyłącznie wytrawne. Historia tego przysmaku sięga starożytności, a na wynalezienie słodkiej wersji pączka trzeba było czekać dobre kilkanaście wieków. Dzisiaj jedzenie pączków w Tłusty Czwartek to właściwie wyłącznie polski zwyczaj.
Ile powinien kosztować rogal świętomarciński, o to kłócą się wielkopolscy piekarze z sieciami handlowymi. Nadciąga tsunami słodkich wypieków, o tej porze roku zjemy ok 600 ton rogali świętomarcińskich.
Akcje Nestle znalazły się w piątek pod presją, ponieważ inwestorzy rozważali potencjalny wpływ popularnego leku odchudzającego Wegovy firmy Novo Nordisk i tego, jak mógłby on zmniejszyć wydatki na żywność, a zwłaszcza słodycze.
Za tydzień Światowa Organizacja Zdrowia ujawni nowe badania dotyczące aspartamu. Wytwórcy żywności czekają z niepokojem, bo może to mieć ważne znaczenie dla rynku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas