Reklama

Bieszczady smakują grzybową

Od początku chcieliśmy robić coś więcej niż tylko piwo regionalne – mówi szefowa Bieszczadzkiej Wytwórni Piwa Agnieszka Łopata.

Publikacja: 18.10.2015 22:00

Bieszczady smakują grzybową

Foto: materiały prasowe

Rz: Dlaczego Bieszczady?

Agnieszka Łopata: Bardzo lubię dzikie tereny, lasy, otwarte przestrzenie, zwierzęta, rośliny, ciszę i spokój. Podczas studiów doktoranckich z zakresu ochrony środowiska dużo czasu spędzałam na wędrówkach po Beskidzie Niskim i Bieszczadach. Trafiła się okazja, aby kupić tutaj trochę ziemi rolnej. Tak stałam się panią na bieszczadzkich włościach. Wszyscy pukali się w głowę: „Po co ci ta ziemia, ekologiczne uprawy...". Ale wiedziałam, że to słuszna droga.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok.

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Czytaj, to co ważne.
Reklama
Opinie Ekonomiczne
Katarzyna Kucharczyk: Sztuczna inteligencja jest jak śrubokręt
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: PiS wiele nie ugra na „aferze KPO”. Nie nadaje się na ośmiorniczki
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Polska bezbronna przed dronami. To kolejne ostrzeżenie
Opinie Ekonomiczne
Cezary Stypułkowski: 20 miliardów na stole. Co oznacza reorganizacja PZU i Pekao
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Wniosek z rozmów o pokoju jest oczywisty: musimy się zbroić
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama