Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 09.12.2015 21:26 Publikacja: 09.12.2015 21:00
Magdalena Lemańska
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała Waldemar Kompała
Zmiana jest wprowadzana późno, ale tam, gdzie w grę wchodzą technologie, zazwyczaj prawo potrzebuje czasu, by nadążyć za rzeczywistością.
Przedsiębiorcy na pewno podzielą się w ocenie tych zmian. Jedni zacisną zęby, pozyskają nowe środki i ruszą na podbój europejskiego rynku. Pozostali zapewne będą wprowadzane zmiany oprotestowywać, wytykając, że nowe możliwości będą oznaczać wyższe koszty i nakłady pracy. I w konsekwencji promować największych międzynarodowych – w tym amerykańskich – graczy, którym dzięki unijnym zmianom będzie znacznie łatwiej pozyskiwać paneuropejski zasięg dla swoich nowych usług
Negocjowana właśnie umowa Unii z Indiami to strategiczne posunięcie, które może na nowo zakotwiczyć Europę w mul...
W świecie pełnym konfliktów i przemocy, w którym współzależność stała się bronią, a dotychczasowe sojusze trzeba...
Ostatnie działania polskiego rządu na rzecz przemysłu stalowego nie są dalekosiężną, strategiczną odpowiedzią na...
Zamiast z górnikami rząd powinien umówić się z obywatelami na ramy transformacji energetycznej. I pokazać kierun...
Hasło „suwerenność technologiczna” musi w Europie stać się ciałem. I to szybko. Do zagrożeń związanych z potężną...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas