Reklama

Grażyna Błaszczak: Ofiary franka i Alicji

Jeśli chodzi o pomoc frankowiczom, nie zamierzam rozstrzygać, czy jest im ona potrzebna czy nie. Każdy kredyt to bowiem osobna historia rodzinna, inny przypadek i inne konsekwencje zadłużenia.

Publikacja: 09.03.2017 20:42

Grażyna Błaszczak, "Rzeczpospolita"

Grażyna Błaszczak, "Rzeczpospolita"

Foto: ROL

Nie chcę też wdawać się w dyskusję, czy zadłużający się w szwajcarskiej walucie wiedzieli, na co się decydują i co podpisują; czy sięgnęli po franki, bo chcieli płacić mniejszą ratę, niż mieliby w złotych, czy może wybrali CHF, bo na taką walutę pozwalała im wtedy zdolność kredytowa; czy też to banki lub pośrednicy finansowi – kierowani żądzą zysku – zastawili na nich pułapkę, w którą zresztą – jeśli tak na to patrzeć – wpadli sami.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Jacek Bartkiewicz: Listy zastawne to potężny impuls dla całej gospodarki
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Optymalna wielkość rządu
Opinie Ekonomiczne
Dekada realizacji Agendy 2030 w UE. Analiza postępów i barier
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Prezydent Nawrocki wchodzi w buty premiera
Opinie Ekonomiczne
Prostowanie podatku Belki: kierunek dobry, ale dlaczego tak późno?
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama