Co miesiąc na konta Narodowego Funduszu Zdrowia wpływa mniej pieniędzy, niż powinno. Już w maju było ich o 800 mln mniej, niż przewidziano w planie finansowym NFZ. Eksperci ostrzegają, że nie starczy pieniędzy na zapłacenie szpitalom za pacjentów przyjętych ponad limit, a najwięcej problemów będą miały placówki na Śląsku i Mazowszu.
Ale to dopiero początek kłopotów. – W przyszłym roku pieniędzy w Funduszu będzie jeszcze mniej. Rząd musi zakładać, że konieczne będzie dofinansowanie NFZ z budżetu państwa lub podniesienie składki zdrowotnej – mówi Grzegorz Byszewski z organizacji Pracodawcy RP.