Reklama

Szkolnego psychologa nie ma aż w 450 gminach

Jeden psycholog przypada na 785 uczniów. W wielu polskich szkołach jest wsparcie tylko w wybrane dni tygodnia.

Publikacja: 25.07.2023 03:00

Szkolnego psychologa nie ma aż w 450 gminach

Foto: Adobe Stock

W Polsce brakuje 27,32 proc. psychologów na rok szkolny 2023/24. Aż 450 gmin deklaruje, że obecnie nie ma ani jednego obsadzonego etatu. Największe są braki w woj. podkarpackim. Tam w szkołach podstawowych jest więcej wakatów niż obsadzonych etatów. Braki sięgają aż do 52 proc.

Tak wynika z danych zebranych przez Fundację GrowSPACE. Wystosowała zapytanie o liczbę planowanych, obsadzonych etatów oraz wakatów psychologów szkolnych do wszystkich gmin, powiatów oraz miast na prawach powiatów w Polsce. Odpowiedzi udzieliło 91 proc. polskich samorządów, a informacje pochodzą z zatwierdzonych arkuszy organizacyjnych szkół publicznych.

Są gminy, w których psycholog pracuje w kilku szkołach. W każdej jest zatrudniony na kilka godzin w tygodniu.

– To nie jest czas, w którym można zapewnić uczniom pomoc. Kryzys suicydalny może przyjść, kiedy w szkole nie ma psychologa – mówił na konferencji Dominik Kuc z Fundacji GrowSPACE.

Czytaj więcej

MZ zapowiada 80 mln zł wsparcia dla dziecięcych oddziałów psychiatrycznych
Reklama
Reklama

Od września zeszłego roku szkoły muszą zatrudnić więcej nauczycieli specjalistów (psychologów, logopedów, pedagogów specjalnych). Etat ma przypadać na 50 uczniów. Większa szkoła na stu uczniów powinna wygospodarować 1,5 etatu, a ponadto 0,2 etatu na każdą następną setkę.

Jednak zdaniem przedstawicieli Fundacji GrowSPACE specjalistów tych nie można traktować tak samo.

Dlatego przedmiotem ich raportu są wyłącznie psychologowie.

Co ciekawe, liczba etatów wynikająca z rozporządzenia Ministerstwa Edukacji i Nauki o standardach zatrudnienia specjalistów w szkołach oraz liczba faktycznie zaplanowanych etatów – różnią się. Zaplanowano w skali kraju 8212,23 etatów dla psychologów i psycholożek szkolnych, a suma etatów obsadzonych oraz wakatów to 8400,96.

Skąd taka różnica? Poszczególne placówki mogą zgłaszać większe zapotrzebowanie w arkuszach organizacyjnych szkoły, które zatwierdza organ prowadzący.

– Większe zapotrzebowanie wynika bezpośrednio z sytuacji młodych ludzi. Dyrekcje szkół robią co mogą, aby zwiększać wsparcie, podobnie jak samorządy, które wyrażają zgodę na finansowanie dodatkowych etatów – wyjaśnia Dominik Kuc.

Reklama
Reklama

Zdaniem przedstawicieli fundacji należy wprowadzić dla psychologów system zachęt, by chcieli pracować w mniejszych gminach. To tam jest największy problem z ich dostępnością.

Materiał Promocyjny
Wielka diagnoza polskiego POZ. Badanie Centrum Medycznego CMP wskazuje luki między świadomością a potrzebami pacjentów
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Ochrona zdrowia
Oddolna prywatyzacja i zamykanie szpitali to realny scenariusz na kolejne lata
Ochrona zdrowia
Miliardy złotych luki w budżecie NFZ. Demografia wykończy system?
Ochrona zdrowia
Prezydent staje po stronie pracowników ochrony zdrowia
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Ochrona zdrowia
Premier ociepla wizerunek w temacie ochrony zdrowia. Prezydent odpuszcza weto
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama