MZ: W sytuacji zagrożenia życia i zdrowia kobiety aborcja jest zgodna z prawem

W związku ze śmiercią ciężarnej 30-latki z Pszczyny Ministerstwo Zdrowia w komunikacie przypomniało obowiązujące obecnie regulacje prawne dotyczące legalnej terminacji ciąży.

Publikacja: 07.11.2021 07:55

W sobotę w całej Poslce odbyły sie protesty pod hasłem "Ani jednej więcej"

W sobotę w całej Poslce odbyły sie protesty pod hasłem "Ani jednej więcej"

Foto: Fotorzepa, Ada Michalak

Po śmierci 30-letniej kobiety, która zmarła w 22 tygodniu ciąży w wyniku sepsy, wczoraj w całej Polsce odbyły się protesty pod hasłem "Ani jednej więcej".

Według pełnomocniczki rodziny zmarłej Izabeli lekarze w obawie o zarzut nielegalnej aborcji nie zdecydowali się na usunięcie płodu i czekali na jego samoistne obumarcie.

Czytaj więcej

Śmierć ciężarnej w szpitalu. Pełnomocniczka: Jesteśmy przekonani, że pani Izabela mogła żyć

W związku ze śmiercią młodej kobiety szef resortu zdrowia zlecił NFZ kontrolę w szpitalu w Pszczynie. Placówka zawiesiła dwóch lekarzy.

Ministerstwo Zdrowia w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej przypomniało warunki, w jakich zgodnie z prawem aborcja w Polsce jest legalna:

"W przypadku sytuacji zagrażającej życiu lub zdrowiu kobiety (np. podejrzenia zakażenia dotyczącego jamy macicy, krwotoku itp.), zgodne z prawem jest niezwłoczne zakończenie ciąży w oparciu o obowiązujące przepisy Ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (Dz. U. Nr 17, poz. 78 z późn. zm.)"  - czytamy w komunikacie.

Czytaj więcej

Joanna Ćwiek: Każda może być Izabelą z Pszczyny

Resort zauważa, że wskazana przesłanka "zdrowia lub życia" jest rozłączna, więc wystąpienie jednej z nich jest wystarczająca do podjęcia działań przez lekarza.

"W standardzie określonym przez Krajowego Konsultanta ds. Położnictwa i Ginekologii, w przypadku ustalenia oznak zagrożenia życia płodu po skończonym 22 6/7 tygodniu ciąży trzeba rozważyć zakończenie ciąży, pozostawiając decyzję kobiecie, po udzieleniu wyczerpujących informacji dotyczących zagrożenia życia płodu i szans na jego przeżycie" - czytamy dalej.

Ministerstwo "podkreśla z całą mocą", że lekarze , w oparciu o swoją wiedzę i doświadczenie "nie mogą obawiać się podejmowania oczywistych decyzji".

Pełny komunikat Ministerstwa Zdrowia.

Po śmierci 30-letniej kobiety, która zmarła w 22 tygodniu ciąży w wyniku sepsy, wczoraj w całej Polsce odbyły się protesty pod hasłem "Ani jednej więcej".

Według pełnomocniczki rodziny zmarłej Izabeli lekarze w obawie o zarzut nielegalnej aborcji nie zdecydowali się na usunięcie płodu i czekali na jego samoistne obumarcie.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ochrona zdrowia
Obturacyjny bezdech senny – choroba niedoceniana
Ochrona zdrowia
Ćwiek-Świdecka: Kobiety kupują pigułki „dzień po” jak wtedy, gdy nie było recept
Ochrona zdrowia
Gdańskie centrum sportu zamknięte do odwołania. Znaleziono groźną bakterię
Ochrona zdrowia
Rewolucja w kodeksie etyki lekarskiej? Wykreślone ma być jedno ważne zdanie
Ochrona zdrowia
Izabela Leszczyna: WOŚP nie ma nic wspólnego z wydolnością systemu ochrony zdrowia