Rewolucyjny chodnik

Kroki przechodniów mogą dostarczyć wystarczającej ilości energii do oświetlenia ruchliwej ulicy

Publikacja: 22.04.2010 13:22

Rewolucyjny chodnik

Foto: AFP

Tak uważa inżynier Alexandre Marciel z Tuluzy we Francji, odpowiedzialny w magistracie za oświetlenie miasta. Pionierską instalację umieszczono między ulicą Lieutenant-Colonel-Pelissier a dziedzińcem urzędu miasta. Składa się ona z ośmiu szklanych płyt wmontowanych w chodnik.

Pod wpływem kroków licznych petentów wchodzących i wychodzących z urzędu, płyty przesuwają się poziomo o milimetry, co nie przeszkadza w istotny sposób przechodniom. Mechaniczna energia wytwarzana przez przesuwane płyty jest przetwarzana w energią elektryczną. Za każdym razem, gdy po płytach idzie przechodzień, lampa umieszczona w tym pasażu rozświetla się.

W projekt zaangażowani są naukowcy z brytyjskiego Uniwersytetu w Hull oraz z holenderskiego laboratorium Jaap van der Braak.

Idea odzyskiwania energii nie jest nowa. Na przykład, mierzą się z nią producenci autobusów miejskich czy konstruktorzy samochodów wyścigowych Formuły 1 - chodzi o odzyskiwanie energii wytwarzanej podczas hamowania pojazdu. Pociągi kursujące przez alpejską Przełęcz Świętego Gotarda wyposażone są w instalację do odzyskiwania energii w czasie hamowania podczas jazdy po odcinkach wiodących w dół. Ale odzyskiwanie energii ludzkich kroków to zupełnie nowa jakość.

Oczywiście twórcy pionierskiej instalacji zdają sobie sprawę, że na tym etapie może ona znaleźć jedynie bardzo ograniczone zastosowanie. Nie mniej Alexandre Marciel jest przekonany, że - na przykład - energia wytwarzana podczas gry w klasy wystarczy do oświetlenia placu zabaw.

Jednak nie wszyscy naukowcy widzą przyszłość przed tą technologią. Między innymi, sceptyczną opinię wyraził prof. Massimiliano Capezzali z renomowanej szwajcarskiej Ecole Polytechnique Federale de Lausanne: - Z naukowego punktu widzenia przedsięwzięcie to ma raczej charakter anegdotyczny. Instalacja jest skomplikowana, droga a uzyskiwana ilość elektryczności niewielka. Dlatego nie sądzę, aby było to opłacalne. Dla porównania, ilość energii odzyskiwanej z dwóch lokomotyw jadących w dół na Przełęczy Świętego Gotarda jest tak duża, że wystarczyłaby dla trzeciej lokomotywy pokonującej pod górę to wzniesienie - wyjaśnia prof. Capezzali.

Nowe technologie
Podcast „Rzecz w tym”: Czy jesteśmy skazani na bipolarny świat technologiczny?
Nowe technologie
Chińska rewolucja w sztucznej inteligencji. Czy Ameryka traci przewagę?
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji