Można oglądać widoki z Mount Everest w Himalajach, Kilimandżaro w Afryce i najwyższego szczytu w Ameryce Południowej — Aconcagua. Wystarczy przeglądarka internetowa.
Dan Fredinburg, 31-letni pracownik działu zajmującego się bezpieczeństwem i prywatnością w centrali firmy w Mountain View w Kaliforni jest zapalonym alpinistą. Ale praca na pełnym etacie w Google nie pozwala mu na zbyt częste wyprawy górskie poza rodzima Kalifornię. Chcąc połączyć pracę z pasją wspinacza Fredinburg wpadł na pomysł wykorzystania dodatku do map Street View. W ten sposób narodziła się idea sporządzenia elektronicznych wersji panoramy widocznej z najbardziej znanych szczytów i udostępnienia jej użytkownikom Internetu.
— Zebrałem zespół kolegów i razem wyruszyliśmy na wspinaczkę z zamiarem wzbogacenia Google Maps o nasze przygody — powiedział Fredinburg ABC News.
Zespół zabrał ze sobą dwa zestawy kamer z lekkimi statywami z kompletem szerokokątnych obiektywów typu „rybie oko". — Google Trekker — plecak z kamerą do zdjęć przeznaczonych dla Google Maps jest za ciężki na wspinaczkę — wyjaśnia Fredinburg.
Zespół wykonał szereg zdjęć ze szczytów w każdym kierunku. Po powrocie zespołu w laboratorium zmontowana z nich została panorama.