Jesteś za granicą i nie wiesz, jak odczytać menu w restauracji? Pokaż je smartfonowi, a na ekranie obok spisu dań pojawi się tłumaczenie. Jak będzie się prezentował dom, który chcesz zbudować? Pojedź na działkę, wyjmij tablet i zobacz. Teraz wyobraź sobie, że spoglądasz na pustą ścianę i pojawia się tam prognoza pogody, machasz ręką i zmienia się ona w wielki ekran telewizyjny. Kolejny gest i to już twoje wirtualne miejsce pracy.
Powyższe opisy łączy jedno – technologia rzeczywistości rozszerzonej (augmented reality, AR). Pozwala ona na nałożenie dodatkowej warstwy informacji na prawdziwy świat. Jest to możliwe dzięki smartfonom, tabletom i specjalnym okularom, a w przyszłości zapewne także soczewkom kontaktowym.
W służbie reklamy
Specjaliści od zarządzania wiedzą już od dawna: firmy bez przerwy szukają okazji do wyprzedzenia swoich konkurentów, a jedną z najlepszych jest wykorzystanie innowacyjnych technologii. Dlatego firmy chętnie używają AR do wizualizacji swoich produktów: domów, samochodów, mebli. Z jednej strony zachęca to konsumenta do zainteresowania się ofertą firmy, a z drugiej ułatwia mu wybór, a także umożliwia personalizację produktu i natychmiastowe obejrzenie wprowadzonych modyfikacji.
Jednym z wniosków badania przeprowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu jest, że ta nowa technologia przyciąga uwagę konsumentów, którzy postrzegają firmy ją stosujące jako innowacyjne. Dlatego z chęcią wykorzystuje się ją do celów marketingowych, a jak wykazuje to badanie, AR ma istotne zalety w porównaniu z innymi działaniami promocyjnymi.
Prawdziwy potencjał biznesowego zastosowania AR widać w kampaniach reklamowych z wykorzystaniem gogli AR. Na przykład producent środka na migrenowy ból głowy Excedrin przygotował aplikację na gogle AR symulującą odczucia i postrzeganie świata podczas napadu migreny. Półminutowy film reklamowy spotkał się z bardzo pozytywnymi opiniami, a w kilka tygodni obejrzało go ponad 2 mln ludzi. Ikea stworzyła aplikację pozwalającą zobaczyć na ekranie smartfona lub tabletu, jak prezentują się meble tej firmy na tle naszych wnętrz. Firma Tylko poszła krok dalej. Ich aplikacja pozwala na stworzenie spersonalizowanego projektu półek, cały czas obserwując, jak komponują się one w mieszkaniu, by następnie móc je zamówić.