Aktualizacja: 08.03.2018 07:06 Publikacja: 08.03.2018 07:06
Foto: 123RF
To sedno najnowszej uchwały Sądu Najwyższego ważnej dla korzystających z tzw. zleceń fiduicjarnych, polegających na tym, że zleceniobiorca kupuje mieszkanie na swoje nazwisko za pieniądze zlecającego, by potem przenieść jego własność na zlecającego. Choć takie zlecenia oparte są na zaufaniu, ludzie są tylko ludźmi i nie dochowują nieraz umów albo dochodzi zwyczajnie do nieporozumienia. Wtedy jedyną drogą jest sąd. Kogo jednak pozwać, gdy mieszkanie przeszło już w obce ręce?
Egzamin ósmoklasisty 2025 - dzień pierwszy. Uczniowie ósmych klas szkół podstawowych zmagali się dzisiaj z język...
Pozasądowe rozwody, choć mają być szybsze, to nie będą droższe. W dodatku rozwiązanie małżeństwa będzie można uz...
To, że darowizna dla małoletniego jest obciążona np. służebnością drogi koniecznej, nie unieważnia takiej umowy...
Wniosek o zmianę miejsca głosowania można składać już na 44 dni przed dniem wyborów, nie później jednak niż trze...
Rowerzysta, dojeżdżając do przejazdu rowerowego, nie ma pierwszeństwa. Zyskuje je dopiero, gdy znajdzie się już...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas