Historyczna rezydencja z problemami na sprzedaż "za grosze"

Zaledwie milion złotych trzeba zapłacić za okazała rezydencję w Walii. Niestety dużo więcej trzeba włożyć w jej remont.

Publikacja: 19.05.2020 19:12

ula

Troy House w Monmouthshire w południowo-wschodniej Walii wybudowano w latach 80. XVII wieku jako prezent ślubny dla syna pierwszego księcia Beaufort. Henryk Somerset chciał by jego dziedzic miał naprawdę imponującą rezydencję. Karol Somerset niestety nie doczekał przejęcia tytułu po ojcu, zginął w 1698 r. w wyniku wypadku swojej karety w Walii.

Dom ma około 4100 metrów kwadratowych powierzchni mieszkalnej. Wybudowano go z rozmachem godnym księcia i bliskiego poplecznika króla Karola II. Nie wiadomo do końca kto zaprojektował rezydencję. Prawdopodobnie wstępny projekt sporządził znany architekt Inigo Jones, jednak zmarł on zanim rozpoczęto budowę. Bogato zdobione wnętrza posiadłości wyposażono w wiele elementów dekoracyjnych, zawłaszcza drewnianych, które odzyskano ze zrujnowanego zamku Raglan, także należącego do rodziny Somerset.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Nieruchomości
Remonty 2025. Na jakie prace decydują się Polacy
Nieruchomości
Biura premium są jak magnes. Centrum kontra inne dzielnice
Nieruchomości
Rynek wtórny. Tak sprzedający wyceniali mieszkania w kwietniu
Nieruchomości
Boom na działki. Ziemia jest coraz cenniejsza
Nieruchomości
Biurowce czekają na powrót „statecznego” kapitału
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem