Reklama
Rozwiń

Pod miastem zabraknie mieszkań w „Rodzinie”

4,5 tys. zł za mkw.– do tylu w województwie mazowieckim miałby spaść limit cen mieszkań, do zakupu których dopłaci państwo. Deweloperzy oceniają, że niewiele inwestycji zmieści się w tej cenie

Publikacja: 21.02.2011 01:15

Na osiedlu Grafitowym w Pruszkowie ceny mieszkań zaczynają się od 5,2 tys. zł za mkw.

Na osiedlu Grafitowym w Pruszkowie ceny mieszkań zaczynają się od 5,2 tys. zł za mkw.

Foto: Materiały Inwestora

Po nowelizacji programu „Rodzina na swoim” będą obowiązywać nowe, niższe limity cen mkw. lokali kwalifikujących się do dopłat. W województwie mazowieckim dzisiejszy pułap to 5772 zł za mkw. Po zmianie ustawowego wskaźnika z 1,4 do 1,1, spadłby do 4535 zł za mkw. Co dziś można kupić z dopłatą w miejscowościach pod Warszawą? Czy po zmianach na obrzeżach Warszawy nie będzie już szans na inwestycje w „Rodzinie... ”?

[srodtytul]Powyżej możliwości[/srodtytul]

W Pruszkowie przy ul. Ołówkowej i Sienkiewicza osiedle Grafitowe buduje spółka EBB Nieruchomości. Inwestycja ma być ukończona w kwietniu

2012 r. Ceny za mkw. mieszkania wahają się tu od 5250 do 6050 zł. Część lokali mieści się więc w dzisiejszym limicie państwowych dopłat do kredytów.

– Są to dwupokojowe mieszkania o powierzchni 47 mkw. i trzypokojowe na 73 – 74 metrach – mówi Ewa Janeczko, kierownik sprzedaży w EBB Nieruchomości. Według niej nowy limit cen w województwie mazowieckim (ok. 4535 zł za mkw.) znacznie ograniczy pulę mieszkań, które pod Warszawą będzie można kupić na preferencyjny kredyt. – Przy ustalaniu wskaźników dla województw do jednego worka wrzucane są miasta należące do aglomeracji, leżące tuż obok dużych miast oraz te znacznie od nich oddalone. W małych miejscowościach nowy limit cen może być więc wystarczający, ale miasta najbliżej Warszawy będą jednak pokrzywdzone – ocenia Ewa Janeczko.

Także Anna Rzyszkiewicz ze spółki Multi-HEKK Nieruchomości, która buduje osiedla w Piasecznie, ocenia, że nowe limity cen wyeliminują z programu dopłat mniejsze mieszkania, które są najbardziej poszukiwane przez młode rodziny. – Młodzi klienci, którzy mają ograniczoną zdolność kredytową, najchętniej wybierają lokale z dwoma pokojami do 44 mkw. Metr takich mniejszych mieszkań kosztuje w Piasecznie ok. 5,7 – 5,8 tys. zł. Obniżenie cen do 4,5 tys. zł będzie dla deweloperów niemożliwe, zwłaszcza że drożeją materiały budowlane. W górę idą choćby ceny stali – mówi Anna Rzyszkiewicz. – Dopłatami będą objęte tylko większe lokale, których mkw. jest tańszy. Problem w tym, że będą one poza finansowym zasięgiem młodych rodzin, do których program dopłat jest adresowany.

Dziś Multi-HEKK Nieruchomości oferuje mieszkania z dopłatą na osiedlu Elektra III w Piasecznie przy ul. Energetycznej. Ceny wynoszą tu 4030 – 5460 zł. Wszystkie lokale można więc kupić z dopłatą. Przedstawiciele tego dewelopera tłumaczą, że takie stawki udaje się im utrzymać, bo spółka buduje z własnych materiałów. Ma m.in. własną cegielnię.

[srodtytul]Kto obniży ceny[/srodtytul]

Opinię, że w nowych limitach zmieści się niewiele inwestycji pod Warszawą, podzielają przedstawiciele spółki Prestige PM, która oferuje mieszkania m.in. na osiedlu Róż przy ul. Jarząbka w Piasecznie. Do lokali można się już wprowadzać, inwestycja ma już prawomocne pozwolenie na użytkowanie. Jak usłyszeliśmy od jednego z handlowców z tej spółki, dziś z dopłatami można tu kupić zarówno kawalerki, jak i większe mieszkania. Dla przykładu – mkw. jednopokojowego lokalu o powierzchni 33,5 mkw. kosztuje 5600 tys. zł. Cena 48-metrowego mieszkania z dwoma pokojami wynosi 5726 zł. Po zmianie limitów cen o takie oferty będzie zdecydowanie trudniej.

Nowe wskaźniki wydają się też zbyt niskie przedstawicielom spółki Dom J.M. Woźnica, która oferuje gotowe już mieszkania na osiedlu Siedlisko Konwalie 2 w Lesznowoli przy ul. Kieleckiej. W ofercie są apartamenty od 70 mkw. Ceny zaczynają się od 5276 zł za mkw.

– Nie wiem, czy jakiś deweloper będzie w stanie obniżyć cenę mkw. do 4500 zł, aby zmieścić się w limicie „Rodziny” – usłyszeliśmy od przedstawiciela spółki. – Na pewno inwestycji w takich cenach blisko Warszawy nie będzie dużo, jeśli w ogóle będą – dodaje.

Także przedstawiciele spółki PHU Partner twierdzą, że limit 4,5 tys. zł za mkw. jest bardzo niski. Ta spółka oferuje dziś mieszkania w Legionowie przy ul. Koszarowej. Będą gotowe w grudniu br. Metr kwadratowy lokalu kosztuje tu 4693 – 5652 zł. Niemal wszystkie mieszkania można tu kupić na preferencyjny kredyt. – Zainteresowanie dopłatami jest całkiem spore – usłyszeliśmy w biurze tej firmy. – Po zmianach trudno będzie znaleźć odpowiednią ofertę.

[ramka][srodtytul]Nowe M na kredyt z dopłatą pod miastem[/srodtytul]

• Osiedle Grafitowe, Pruszków, EBB Nieruchomości, od 5,2 tys. zł za mkw.

• Elektra III, Piaseczno, Multi-HEKK Nieruchomości, od 4 tys. zł za mkw.

• Siedlisko Konwalie, Lesznowola, Dom J.M. Woźnica, od 5,2 tys. zł za mkw.

• Osiedle Przy Koszarowej, Legionowo, PHU Partner, od 4,6 tys. zł za mkw.

Po nowelizacji programu „Rodzina na swoim” będą obowiązywać nowe, niższe limity cen mkw. lokali kwalifikujących się do dopłat. W województwie mazowieckim dzisiejszy pułap to 5772 zł za mkw. Po zmianie ustawowego wskaźnika z 1,4 do 1,1, spadłby do 4535 zł za mkw. Co dziś można kupić z dopłatą w miejscowościach pod Warszawą? Czy po zmianach na obrzeżach Warszawy nie będzie już szans na inwestycje w „Rodzinie... ”?

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Nieruchomości
Przedmieścia kuszą niższymi cenami mieszkań
Nieruchomości
Najem mieszkań na huśtawce. Ile zapłaci lokator?
Nieruchomości
Rynek wtórny. Nie ma co czekać na cenowy cud
Nieruchomości
Tyle sprzedający chcą za mieszkania z drugiej ręki
Nieruchomości
Nowy szef Speedwella w Polsce: wierzymy w rynek mieszkaniowy