• Takie wnioski płyną z najnowszego raportu firmy doradczej Cushman & Wakefield (C&W), która podaje, że w pierwszej połowie 2011 r. ilość wynajętej powierzchni biurowej w stolicy (324 330 mkw.) okazała się rekordowo duża. Przewyższyła średnią z tego samego okresu z ostatnich pięciu lat o ok. 36 proc.
– Znaczny wzrost popytu na biura w zestawieniu ze zdecydowanym spadkiem podaży, daje mocne podstawy do oczekiwania dalszego spadku liczby pustostanów do rekordowych minimów. Taka sytuacja powinna być impulsem do zwiększenia podaży, jednak ograniczenia związane z finansowaniem oraz powrót niepewności na rynkach finansowych będą w dalszym ciągu hamować podaż spekulacyjną – wyjaśnia Paulina Misiak, partner z działu powierzchni biurowych w Cushman & Wakefield.
• W pierwszej połowie 2011 r. do użytku oddano niespełna 57 300 mkw. To zaledwie 43 proc. podaży tego samego okresu 2010 r. oraz zaledwie 33 proc. 2009 r. Ze względu na ograniczoną podaż poziom pustostanów osiągnął bardzo niską średnią wartość 6,17 proc. i powinien nadal spadać. Mimo spadku podaży, nie zanosi się na złagodzenie warunków pozyskania finansowania stawianych przez banki.
• Wielkość powierzchni biurowej w Warszawie (3,5 mln mkw.) jest o ok. 80 proc. większa niż liczba wszystkich biur na głównych rynkach regionalnych. Powierzchnie w Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście, Katowicach, Poznaniu i Łodzi liczą łącznie ponad 1,9 mln mkw. W budowie w regionach znajduje się ok. 250 tys. mkw. powierzchni biurowej.
Centra handlowe: nawet 80 euro za mkw.
• Centra w Warszawie oraz najlepsze obiekty w innych miastach cieszą się największą popularnością wśród najemców. Ponieważ pustostanów jest mało, czynsze w obleganych lokalizacjach będą rosły.