Co grozi właścicielowi posesji za nieodśnieżanie chodnika

Jeżeli właściciel domu nie odśnieży chodnika, może zostać ukarany mandatem.

Aktualizacja: 26.01.2013 08:00 Publikacja: 25.01.2013 08:00

Co grozi właścicielowi posesji za nieodśnieżanie chodnika

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Zima w pełni, a z nią nadszedł problem odśnieżania. Przekonał się o tym m.in. właściciel willi położonej przy jednej ze stołecznych ulic. Straż miejska ukarała go mandatem w wysokości 100 zł.

– Odśnieżyłem chodnik przed domem. Pryzma śniegu zrobiła się spora i weszła w pas drogowy i za to dostałem mandat. To jakiś absurd – mówi rozgoryczony. – Czy to moja wina, że zarządca drogi nie wywozi śniegu? Kto nie dopełnił swojego obowiązku: ja czy on?

Chodniki i dachy

W tym roku od grudnia do warszawskiej straży miejskiej wpłynęło 3477 zgłoszeń.

– Większość, bo 3347, dotyczyła nieodśnieżonych chodników, 116 razy dzwonili warszawiacy w sprawie zwisających sopli, reszta sygnałów to były nieodśnieżone dachy – mówi Monika Niżniak, rzecznik prasowy straży miejskiej. W sumie strażnicy nałożyli 51 mandatów, a jedna sprawa trafiła do sądu (z powodu odmowy przyjęcia mandatu), na ogół jednak interwencja straży kończy się pouczeniem lub ostrzeżeniem.

P?rzepisy o odśnieżaniu od lat są takie same. Każdy więc powinien je już znać. Zgodnie z art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach właściciele i zarządcy budynków muszą usuwać śnieg i lód z chodnika, podwórka, bram oraz z dachu budynku. Muszą dbać o odcinek chodnika, który ciągnie się wzdłuż posesji. Części, na których znajduje się płatny postój, parking czy przystanek, ma obowiązek odśnieżać firma, która je użytkuje.

Masz dom lub posesję? Uważaj na mandat za śnieg

Jeśli chodzi o śnieg i sople na dachach, to przed budynkiem musi wisieć z daleka widoczne ostrzeżenie o zagrożeniu, a gdy zaistnieje taka potrzeba, budynek powinien zostać odgrodzony taśmą, by ograniczyć przechodzenie w bezpośrednim jego sąsiedztwie. Niektóre wspólnoty i spółdzielnie przesadzają i grodzą taśmą cały chodnik. Piesi są zmuszeni wówczas przechodzić jezdnią. Łatwo wtedy o wypadek. Nie pozostaje zatem nic innego jak zawiadomić o tym straż.

– Za nieodśnieżenie chodnika strażnik miejski może nałożyć mandat 100 zł, a 500 zł za ?nieusuwanie sopli i nawisów śnieżnych, które zagrażają zdrowiu i życiu przechodniów – wyjaśnia Monika Niżniak. – ?Gdy właściciel nie wypełnia tego obowiązku stale bądź odmawia przyjęcia mandatu, funkcjonariusz ma prawo sporządzić wniosek do sądu o ukaranie.

Kto zabierze pryzmę

Przepisy mówią również, że odgarnięty śnieg powinno się składować w miejscu, w którym nie będzie utrudniał ruchu pieszych i samochodów. Ustawa porządkowa nakłada też na zarządców dróg publicznych obowiązek uprzątnięcia zgarniętego przez właścicieli na pobocze drogi śniegu, lodu oraz błota. Często nie wywiązują się z tego obowiązku, a straż miejska nie ma uprawnień do ukarania za to mandatem.

Zarząd Oczyszczania Miasta w Warszawie jest odpowiedzialny za drogi: krajowe w stolicy, wojewódzkie, powiatowe i gminne, po których jeżdżą autobusy.

– W tym roku nie zlecamy wywożenia śniegu, ponieważ nie mamy na to środków – mówi ?Iwona Fryczyńska, rzecznik prasowy tego zarządu.

Płać za nogę

To nie są jedyne sankcje grożące właścicielowi za brak dbałości w zimie o chodniki czy dach. Przechodząca osoba może np. z tego powodu złamać nogę. Wówczas ma prawo wystąpić o odszkodowanie do sądu na podstawie art. 415 kodeksu cywilnego. Mówi on, że kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Odszkodowanie może obejmować koszty leczenia, rehabilitacji, zadośćuczynienie za krzywdę oraz utracony zysk, np. na skutek niezdolności do pracy. Jeżeli złamanie spowoduje poważny uszczerbek na zdrowiu i np. uniemożliwi pracę, poszkodowany może domagać się nawet renty od odpowiedzialnego za szkodę (art. 444 § 2 k.c.).

Zima w pełni, a z nią nadszedł problem odśnieżania. Przekonał się o tym m.in. właściciel willi położonej przy jednej ze stołecznych ulic. Straż miejska ukarała go mandatem w wysokości 100 zł.

– Odśnieżyłem chodnik przed domem. Pryzma śniegu zrobiła się spora i weszła w pas drogowy i za to dostałem mandat. To jakiś absurd – mówi rozgoryczony. – Czy to moja wina, że zarządca drogi nie wywozi śniegu? Kto nie dopełnił swojego obowiązku: ja czy on?

Pozostało 87% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów