Zarząd Ganta Development poinformował, że 2 października wnioski o upadłość likwidacyjną spółki złożyli Franciszka Kruszewska, Jacek Skwaroń i Piotr Pliwiński. Wnioski te zostały połączone przez sąd do wspólnego rozpoznania, a termin rozprawy wyznaczono na 30 października. Spółka poinformowała, że do tego terminu będzie prowadziła negocjacje z wierzycielami.

O tym, że ostatniego dnia tego miesiąca wrocławski sąd zajmie się wnioskiem o ogłoszenie upadłości likwidacyjnej dewelopera jako pierwszy napisał serwis parkiet.com. W reakcji na tę informację w poniedziałek akcje dewelopera potaniały na warszawskim parkiecie o 35,4 proc. Wczoraj właściciela zmieniło blisko 3,1 mln akcji stanowiących 9,7 proc. kapitału zakładowego Ganta. Kurs zniżkuje również dzisiaj. Maksymalnie akcje spółki traciły 17,8 proc. Minimalny kurs w trakcie wtorkowej sesji to 0,6 zł.

Gant już od dłuższego czasu negocjuje z obligatariuszami ratunkową emisję papierów dłużnych. Trzyletnie zabezpieczone obligacje o wartości do 195 mln zł miałyby zastąpić wyemitowane wcześniej papiery. Firma wciąż nie uzgodniła jednak z wierzycielami warunków emisji. Krzysztof Brzeziński, prezes Ganta, informował niedawno, że emisja jest bliska domknięcia, ale wciąż trwają nad nią prace, gdyż pewne kwestie wymagają doprecyzowania.