Najlepiej wynagradzani prezesi spółek deweloperskich w 2024 r.

43 osoby z zarządów firm deweloperskich notowanych na GPW otrzymały ponad 1 mln zł. Trójka rekordzistów zarobiła po 5 mln zł. Duża część apanaży to premie od wyników finansowych.

Publikacja: 05.05.2025 14:11

W 2024 r. członków władz notowanych spółek deweloperskich mieszkaniowych i komercyjnych, którzy otrz

W 2024 r. członków władz notowanych spółek deweloperskich mieszkaniowych i komercyjnych, którzy otrzymali wynagrodzenie powyżej 1 mln zł, było 43. Trzy osoby zarobiły po ponad 5 mln zł.

Foto: Mat. prasowe

W 2024 r. członków władz spółek deweloperskich, którzy otrzymali wynagrodzenie powyżej 1 mln zł, było 43. Trzy osoby zarobiły po ponad 5 mln zł. Na liście znalazło się tylko osiem kobiet – odsetek 19 proc. jest największy, odkąd prowadzimy analizy. Łącznie na „milionerów” spółki przeznaczyły w ubiegłym roku 102 mln zł – wynika z informacji zawartych w rocznych sprawozdaniach finansowych.

Kto na podium? Kto w pierwszej dziesiątce?

Listę otwiera Nicklas Lindberg, prezes komercyjno-mieszkaniowej grupy Echo Investment, który od lat jest jednym z najlepiej wynagradzanych menedżerów w branży. W 2024 r. Linberg otrzymał łącznie 5,03 mln zł, z czego 1,29 mln zł to podstawa, a większość – 3,28 mln zł – to nie premie, tylko apanaże z tytułu piastowania funkcji w spółkach zależnych. W zeszłym roku Echo zbudowało nową nogę, czyli platformę prywatnych akademików – obok budowy biur, platformy PRS Resi4Rent i budowy mieszkań – przez zależny Archicom.

Na drugim miejscu znalazła się debiutantka Monika Perekitko, od początku 2024 r. członkini zarządu mieszkaniowej grupy Dom Development. Wynagrodzenie dla niej tylko nieznacznie ustępuje zainkasowanemu przez Nicklasa Lindberga. Menedżerka nie przepracowała jednak całego roku – w październiku złożyła rezygnację. Z 5,03 mln zł wynagrodzenia 3,8 mln zł to szacunkowa kalkulacja premii za 2024 r. Dom Development to budowniczy mieszkań, którego żadne spowolnienie się nie ima – sprzedaż drogich mieszkań jest rekordowa, a akcjonariusze co roku otrzymują coraz większą dywidendę.

Trzecie miejsce na podium przypadło Boazowi Haimowi, prezesowi notowanego na Cataliście mieszkaniowego Ronsona. Chociaż spółka zeszła jakiś czas temu z giełdy, to utrzymuje standard sprawozdawczości. Raporty firm z Catalistu zawierają zbiorcze, a nie imienne informacje o wynagrodzeniach członków władz. Boaz Haim zainkasował 0,57 mln zł podstawy ze spółki matki i 1,75 mln zł ze spółek zależnych. Ponadto do wynagrodzenia wliczane są opcje na akcje otrzymane od notowanej w Tel Awiwie firmy kontrolującej Ronsona – A. Luzon Group.

W pierwszej dziesiątce znaleźli się jeszcze:

  • Nikodem Iskra, prezes Murapolu – 4,98 mln zł
  • Andrzej Oślizło, prezes Develii – 4,87 mln zł
  • Mariusz Książek, prezes Marvipolu – 4,84 mln zł
  • Mikołaj Konopka, członek zarządu Domu Development – 4,39 mln zł
  • Jarosław Szanajca, prezes Domu Development – 4,36 mln zł
  • Leszek Stankiewicz, członek zarządu Domu Development – 4,17 mln zł
  • Barbara Sikora, członkini zarządu GTC – 4,16 mln zł (to głównie odprawa, menedżerka zakończyła pracę w marcu 2024 r.).

Czytaj więcej

Są nowe dane o przeciętnym wynagrodzeniu. Obniżka stóp procentowych bliżej?

Premie i bonusy

Wynagrodzenia najwyższego kierownictwa w spółkach składają się przeważnie z części stałej oraz premii uzależnionych od spełnienia postawionych przez radę nadzorczą warunków. To głównie wyniki finansowe wypracowane przez firmę w roku poprzedzającym lub bieżącym, rzadziej inne parametry. Część spółek do wynagrodzenia wlicza różne świadczenia, m.in. opiekę medyczną, korzystanie z samochodu służbowego i sprzętu IT, kartę lunchową, karnet sportowy, naukę języków obcych, pokrycie kosztów podróży czy wynajem mieszkania.

Normą jest, że menedżerowie zarabiają także w zarządach czy radach nadzorczych spółek zależnych. Rzadkością jest płatność w akcjach – nie mylić z programami motywacyjnymi, które są również stosowane. Program opcji planuje m.in. wprowadzić na najbliższym walnym zgromadzeniu Murapol.

W 2024 r. członków władz spółek deweloperskich, którzy otrzymali wynagrodzenie powyżej 1 mln zł, było 43. Trzy osoby zarobiły po ponad 5 mln zł. Na liście znalazło się tylko osiem kobiet – odsetek 19 proc. jest największy, odkąd prowadzimy analizy. Łącznie na „milionerów” spółki przeznaczyły w ubiegłym roku 102 mln zł – wynika z informacji zawartych w rocznych sprawozdaniach finansowych.

Kto na podium? Kto w pierwszej dziesiątce?

Pozostało jeszcze 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Mieszkanie z drugiej ręki na wysoki połysk. Warto kupić?
Nieruchomości
Budowane latami osiedla jak miasta kwadransowe
Nieruchomości
Mieszkania z drugiej ręki tańsze niż rok temu. Gorączka spadła
Nieruchomości
Nowe biura w Warszawie na celowniku firm. Ruch na Woli
Nieruchomości
Co z tą rękojmią w odniesieniu do nabywców mieszkań?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne