Reklama

Berlin goni Paryż i Londyn

Nie tylko w Londynie i Paryżu gwałtownie rosną ceny nieruchomości. Teraz stolica Niemiec przezywa prawdziwą eksplozje cen nieruchomości, głównie tych luksusowych.

Aktualizacja: 07.12.2015 12:46 Publikacja: 07.12.2015 12:32

Berlin goni Paryż i Londyn

Foto: 123rf.com

Za gwałtownie rosnące ceny berlińskich nieruchomości odpowiadają cudzoziemcy, głównie Rosjanie, Chińczycy i obywatele "krajów arabskich" - informują niemieckie gazety.

Luksus mocno pożądany

Penthouse w luksusowym wysokościowcu "High Park", z którego panoramicznego tarasu rozciąga się widok na cały Berlin, ponad Placem Poczdamskim - to jedno z najdroższych mieszkań w stolicy Niemiec. Za metr kwadratowy trzeba zapłacić 11 tys. euro. W zamian za to na parterze jest elegancka recepcja z konsjerżem oraz ogólnodostępny ogród magnoliowy dla lokatorów. Luksusowe apartamenty "High Park" będą gotowe dopiero pod koniec 2017 roku - 165 mieszkań za 93 mln euro.

Luksusowe mieszkania powstają nie tylko w okolicy Placu Poczdamskiego, ale w zasadzie w całym Berlinie. Na Alexanderplatz, który znajdował się niegdyś w obrębie NRD - ma powstać "Hines-Tower" autorstwa amerykańskiego architekta Franka Gehryego. Inwestycja warta 250 mln euro ma stać się jednym z nowych symboli stolicy Niemiec. Budynek ma mieć wysokość 150 metrów.

Na reprezentacyjnej Französische Straße - nieopodal Gendarmenmarkt - ma powstać budynek "Palais Varnhagen", zaprojektowany przez brytyjskiego architekta Davida Chipperfielda. Natomiast naprzeciwko odbudowanego zamku miejskiego właśnie powstaje najdroższy kompleks apartamentów w stolicy Niemiec.

Luksusowe apartamentowce to symbol mocno drożejących berlińskich nieruchomości. Wraz z cenami mieszkań i domów rosną także czynsze  oraz opłaty za wynajem. Według wyliczeń firmy analitycznej Patrizia od 2006 roku czynsze wzrosły średnio o 50 proc. z 6 do 9 euro za metr kwadratowy. Średnia cena mieszkania w Berlinie pięć lat temu wynosiła około 144 tys. euro - według wyliczeń firmy Accentro. Natomiast teraz  jest to około 196 tys. Berlińskie nieruchomości nigdy nie były tak drogie - podkreślają analitycy.

Reklama
Reklama

Inwestorzy z zagranicy

Rynek nieruchomości stał się atrakcyjny nie tylko dla zamożnych Niemców, którzy zamiast na lokatach wolą swoje pieniądze umieścić w bardziej dochodowych nieruchomościach, ale także dla obcokrajowców. Dotychczas głównym celem rosyjskich, chińskich czy arabskich inwestorów był Londyn i Paryż, teraz przyszła pora na Berlin.

Apartamentami w "High Park" zainteresowani są Kanadyjczycy, Holendrzy, Nowozelandczycy i obywatele krajów Bliskiego Wschodu oraz Rosjanie i Chińczycy. W apartamentowców, którego de facto jeszcze nie ma, zarezerwowano już 70 mieszkań.

Peter Rabitz z firmy Zabel Property powiedział portalowi n-tv.de, że w tym roku średnia cena transakcyjna za nieruchomość w jego firmie to 5500 euro za metr kwadratowy, ale nie brak też chętnych na te po 10 tys. euro. - Za dwa czy trzy lata, jeśli rynek dalej będzie się tak rozwijał, dojdziemy do 15 tys. - uważa Rabitz.

Według analityków wzrost cen w Berlinie jest tak gwałtowny, ponieważ "startował z bardzo niskiego poziomu. Stolica Niemiec była dotychczas znacznie "tańsza", niż na przykład Paryż czy Londyn. Według analizy banku UBS średnia cena najmu trzypokojowego, nieumeblowanego  mieszkania w Berlinie to 1100 dolarów. W Paryżu to już 2200 dol. a w Londynie 3200 dolarów.

Berlińczycy uciekają na przedmieścia

Rodowici berlińczycy narzekają na wzrost cen. Większość z nich wynajmuje mieszkania. Wraz ze wzrostem czynszów, są zmuszeni do szukania nowych mieszkań poza centrum miasta. Dotychczas Berlin był kojarzony z miastem przyjaznym średnio i mało zarabiającym: niskie czynsze, tanie koszty utrzymania. Zdaniem ekspertów już niedługo w Berlinie bardzo trudno będzie znaleźć tanie mieszkanie do wynajęcia. Drogie penthousy i apartamentowce pociągną w górę także ceny mniej luksusowych nieruchomości.

Nieruchomości
Używane mieszkania wróciły do łask kupujących
Nieruchomości
Bitwa o najlepsze biura. Najsłabsze obiekty wypadną z rynku
Nieruchomości
Rynek nieruchomości dwa lata po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Czy będą kolejki u notariuszy
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Czy to już czas na zakup mieszkania? Nie brakuje pesymistów
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama