Co oznacza styczniowy spadek aktywności firm deweloperskich? Komentuje Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu nieruchomości RynekPierwotny.pl:
- Najnowsze wstępne wyniki dotyczące budownictwa mieszkaniowego w styczniu tego roku, które prezentuje GUS, wskazują na zdecydowany spadek aktywności inwestycyjnej deweloperów mieszkaniowych. Czy oznacza to, że optymizm przedsiębiorców budujących mieszkania na sprzedaż spada?
Początek roku zbiega się z drugą rocznicą wyraźnego wzrostu aktywności deweloperów mieszkaniowych po kilkuletnim okresie spowolnienia koniunktury z lat 2009-2013. Wówczas deweloperzy z kilkumiesięcznym poślizgiem, licząc od koniunkturalnego dołka z połowy 2013 roku, istotnie przyśpieszyli prace nad nowymi inwestycjami. Firmy zaczęły też uzyskiwać nowe pozwolenia na budowę.
W ten sposób branża deweloperska ostatecznie uwierzyła w trwałość i dobre perspektywy rynku nieruchomości. Od niemal trzech lat trwa boom inwestycyjno-sprzedażowy krajowej deweloperki mieszkaniowej. W jego efekcie branża w ubiegłym roku poprawiła aż o jedną czwartą statystyki dotyczące budowy nowych lokali i liczby uzyskanych pozwoleń na budowę (w porównaniu z 2014 r.).
Z tym większym zainteresowaniem należy oczekiwać danych GUS za kolejne miesiące tego roku. Czy i ten będzie rekordowy? Teoretycznie mogą temu zaprzeczać wstępne, wyraźnie słabsze od średniej z poprzednich miesięcy statystyki GUS za styczeń. Początek tego roku może sugerować pierwsze symptomy przyjmowania przez deweloperów postawy bardziej asekuracyjnej.