Wątpię jednak, że to się uda. By dać mieszkania eksmitowanym i biednym, najpierw musi zabrać je bogatym, a ci dobrowolnie ich nie oddadzą.
Eksmisja to bardzo trudny i drażliwy temat. Nikt nie powinien trafić na bruk ani być bezdomny. A już z całą pewnością nie powinno dotknąć to rodzin z dziećmi, ludzi ciężko chorych czy w podeszłym wieku. Jest to jasne i oczywiste. Ale... Nie może być i tak, że właściciel boi się wynająć mieszkania, bo wie, że jak trafi mu się najemca cwaniak, to latami może u niego mieszkać, nie płacąc ani złotówki. Pozbycie się takiego lokatora to zaś bardzo trudne przedsięwzięcie.