W zależności od wykonywanej profesji, biuro musi być dostosowane do potrzeb przedsiębiorcy. Jeśli w miejscu pracy nie będą pojawiać się klienci, sprawa jest prosta, trzeba jedynie zadbać o dobre wyposażenie. Jeżeli jednak spodziewamy się wizyt gości z zewnątrz, konieczne jest przemyślenie ogólnego układu budynku.
Pokój powinien znajdować się możliwie blisko wejścia do domu, dzięki czemu klient nie będzie wprowadzany do części mieszkaniowej - wiatrołap i korytarz powinny być jedynymi częściami dzielonymi z domownikami, przez które gość przejdzie. Osadzenie biura daleko od drzwi wejściowych wydłuży drogę klienta, który chcąc czy nie, znajdzie się w prywatnej strefie rodziny.
- Mały pokój, do 10 mkw. wystarczy, by zaaranżować domowe biuro - mówi architekt Judyta Rybka, ekspert firmy Extradom. - Wszystko uzależnione jest od potrzeb, ale uwzględniając podstawowe wymagania, takie jak biurko, krzesło, szafa na dokumenty czy regał, większa przestrzeń nie jest potrzebna.
Niezależnie, czy będą w nim przyjmowani klienci czy nie, otoczenie gabinetu nie powinno być głośne. Najlepiej, by nie sąsiadował on z pokojem dziecięcym czy kuchnią. Optymalne jest ciche sąsiedztwo, które nie będzie rozpraszało pracownika.
Każdy na swoje potrzeby
Według danych, najwięcej pracowników zdalnych to przedstawiciele branży IT: programiści, informatycy, rozmaici specjaliści projektowi. Wykonując konkretne zlecenia lub sprawując pieczę nad systemem, duża przestrzeń biurowa jest zbędna.