[b]Robert Dziwiński, główny inspektor nadzoru budowlanego[/b]

– Najmniej podatne na kryzys jest budownictwo jednorodzinne. W drugiej połowie ub.r. liczba pozwoleń na budowę domów wzrosła o 2 proc. w porównaniu z drugim półroczem 2007 r.

Tymczasem budownictwo wielorodzinne w tym podobnym okresie odnotowało spadek – w drugim półroczu 2008 r. pozwoleń w tym segmencie było o 21 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2007 r. W tym roku budownictwo jednorodzinne może utrzymać poziom z ub.r. Ceny materiałów budowlanych i gruntów ustabilizowały się, a mieszkań – wciąż zniechęcają wielu klientów do zakupu. Może się więc okazać, że budownictwo jednorodzinne uratuje właśnie rynek materiałów budowlanych.