Aktualizacja: 30.12.2018 06:00 Publikacja: 30.12.2018 06:00
Foto: Sotheby's International Realty
Zaha Hadid
Foto: Bloomberg
Foto: Sotheby's International Realty
Foto: Sotheby's International Realty
Foto: Sotheby's International Realty
Foto: Sotheby's International Realty
Foto: Sotheby's International Realty
Foto: Sotheby's International Realty
Foto: Sotheby's International Realty
Foto: Sotheby's International Realty
Foto: Sotheby's International Realty
Pochodząca z Iraku Zaha Hadid zmarła niespodziewanie na atak serca w marcu 2016 roku. Jej spadkobiercy sprzedali nowoczesny apartament w Miami za 5,75 mln dolarów (około 21,6 mln złotych), chociaż pierwotnie jego cena wywoławcza opiewała na 10 milionów dolarów (około 37,5 mln dolarów).
Apartament znajduje się przy 2201 Collins Avenue w Miami i został zaprojektowany w 2009 roku przez Zahę Hadid osobiście w charakterystycznym dla niej stylu futurystycznym. Architektka zaprojektowała nie tylko apartament, ale cały 62-piętrowy budynek. I jest to jedyny wieżowiec mieszkalny w całym jej portfolio. Apartament ma powierzchnię ponad 230 metrów kwadratowych - powstał z dwóch mniejszych apartamentów. Mieści salon, kuchnię, trzy sypialnie i cztery łazienki. Z salonu i dużego balkonu rozciąga się widok na Atlantyk. Apartament ma duże okna od podłogi do sufitu, białe ściany i charakterystyczne dla Hadid zaokrąglone ściany, metalowe elementy zdobnicze oraz lustra osłaniające całe ściany.
Zmagający się z zadłużeniem belgijski deweloper spłacił krytyczną serię obligacji. W lipcu i wrześniu zapadają o...
Klienci mają w czym wybierać. Rynek pierwotny oferuje mieszkania na różnym etapie zaawansowania budowy. Ceny nie...
Bezpośrednie inwestycje w nieruchomości komercyjne dostępne są dla wąskiego grona najzamożniejszych. Potrzeba in...
Wielka wielofunkcyjna inwestycja w Pruszczu ma szansę zmienić geografię metropolii gdańskiej – mówią Bartłomiej...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
W poniedziałek belgijska spółka matka musi wykupić obligacje za 80 mln euro. Miesiąc później zapada mała seria w...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas
