Czy można się odłączyć od administratora-molocha

Publikacja: 30.07.2009 17:12

[b][i]W naszej wspólnocie jest 19 wykupionych mieszkań i 3 jeszcze nie wykupione. Tworzymy odrębną wspólnotę, ale w ramach dużej administracji, która zarządza mieszkaniami. Chcemy się uwolnić od tego molocha, ponieważ nie spełnia naszych wymogów. Jest ogromny bałagan i w sumie administracja za nic nie odpowiada. Nawet nie ma ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej.

Moje pytanie: czy możemy odłączyć się od tego molocha i zarządzać sami naszym dobrem? Jak zaznaczyłam 3 mieszkania należą jeszcze do gminy. Doszły nas słuchy, że odłączenie naszego budynku nie jest możliwe, ponieważ te 3 mieszkania należą do państwa polskiego, które musi chronić mienie państwowe, a gmina reprezentuje państwo polskie, wobec tego przedkłada dobro państwa nad własność prywatną. Czujemy się ubezwłasnowolnieni takim stanem rzeczy.

Właściciele bardzo chętnie zgadzają się na odłączenie od tej administracji, ale boimy się, że nic nie zdziałamy ponieważ gmina jest ważniejsza. Nie godzimy się na okradanie nas z własnych pieniędzy przy remontach, ogrzewaniu, a tak niestety się dzieje. Nasz zarząd nie może sobie poradzić z biurokratycznymi porządkami w tym molochu i ogromnym bałaganie w księgowaniu. Mamy swój zarząd, ale nic nie możemy zdziałać, ponieważ administracja twierdzi, że w niczym nie mamy racji, pomimo że piszemy pisma do nich powołując się na różne przepisy i ustawy. Po prostu stwierdzają, że źle interpretujemy ustawy. W naszym mieście szereg budynków odłączyło się od wspólnej administracji i rządzą się sami z dobrym skutkiem. [/i][/b]

[b]Wspólnota Mieszkaniowa w K.[/b]

Odpowiedź na postawione pytanie znajduje się w artykułach:

[li][link=http://www.rp.pl/artykul/90577,240952_Jak_znalezc_dobrego_zarzadce.html]Jak znaleźć dobrego zarządcę[/link] [/li]

[li][link=http://www.rp.pl/artykul/197309.html]Zmiana zarządcy we wspólnocie mieszkaniowej[/link] [/li]

Proponujemy również uważną lekturę tekstów w dziale [link=http://www.rp.pl/temat/90577.html]"Zarząd nieruchomością wspólną"[/link] w serwisie [link=http://www.rp.pl/temat/8.html]"Nieruchomości"[/link]

[b][i]W naszej wspólnocie jest 19 wykupionych mieszkań i 3 jeszcze nie wykupione. Tworzymy odrębną wspólnotę, ale w ramach dużej administracji, która zarządza mieszkaniami. Chcemy się uwolnić od tego molocha, ponieważ nie spełnia naszych wymogów. Jest ogromny bałagan i w sumie administracja za nic nie odpowiada. Nawet nie ma ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej.

Moje pytanie: czy możemy odłączyć się od tego molocha i zarządzać sami naszym dobrem? Jak zaznaczyłam 3 mieszkania należą jeszcze do gminy. Doszły nas słuchy, że odłączenie naszego budynku nie jest możliwe, ponieważ te 3 mieszkania należą do państwa polskiego, które musi chronić mienie państwowe, a gmina reprezentuje państwo polskie, wobec tego przedkłada dobro państwa nad własność prywatną. Czujemy się ubezwłasnowolnieni takim stanem rzeczy.

W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"