Inwestor uzyskał od Prezydent Miasta St. Warszawy pozwolenie na budowę [link=http://www.zw.com.pl]Złotej 44[/link] w grudniu 2007 roku. Po rozpoczęciu budowy obiektu pozwolenie zostało jednak zaskarżone do wojewody mazowieckiego przez grupę siedmiu osób mieszkających w pobliskich kamienicach. Wojewoda odrzucił odwołanie, jednak sąsiedzi Żagla skorzystali z prawa skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. WSA w lipcu 2009 r. wydał nieprawomocny wyrok uchylający pozwolenie na budowę słynnego Żagla.
– Argumentacja przedstawiona przez skarżących była nie tylko w opinii naszych prawników bardzo kontrowersyjna. 23 września zeszłego roku złożyliśmy więc skargę kasacyjną do NSA – wyjaśnia Krzysztof Godleś, dyrektor ds. rozwoju [link=http://www.zw.com.pl]Orco [/link]w Polsce. – Cieszymy się bardzo, że sąd zajmie się sprawą pozwolenia na budowę już w czerwcu. Oznacza to bowiem, że ukończenie budynku przed Euro 2012 staje się znów bardzo realne – dodaje.
Złota 44, jeden z najgłośniejszych projektów architektonicznych w ostatnich latach w Polsce, cały czas stanowi punkt zainteresowania wielu środowisk. – Otrzymaliśmy ostatnio ogromne poparcie dla inwestycji w postaci dwóch listów: od Daniela [link=http://www.zw.com.pl]Libeskinda[/link] i Wojciecha Bartelskiego, burmistrza Śródmieścia. Jesteśmy pewni, że wstawiennictwo osobistości, które zwróciły uwagę na społeczny wymiar projektu, przypomniało po raz kolejny, jak ważną inwestycją jest dla stolicy Złota 44 – mówi Godleś.
Kilkuosobowa grupa zaskarżyła również warunki zabudowy dla Złotej 44. Sprawa trafiła do NSA. – 15 marca Sąd uznał prawomocnie, że warunki zabudowy zostały wydane w pełnej zgodzie z przepisami prawa. Wierzymy, że podobnie stanie się w sprawie pozwolenia na budowę – zapewnia Godleś.
[i] Czytaj też w [link=http://www.zw.com.pl/artykul/227046,468189_Zagiel__blizej_wznowienia_budowy.html]Życiu Warszawy[/link][/i]