Trump chciał zbudować apartament dla Putina za 50 mln dol. Jest potwierdzenie

O tym, że Donald Trump chciał wybudować najwyższy europejski wieżowiec w Moskwie mówi się od prawie 4 lat. Tyle że zaprzeczał temu i sam Donald Trump zapewniający, że nigdy nie prowadził biznesu z Rosją i jego prawnik, były burmistrz Nowego Jorku, Rudy Giuliani.

Aktualizacja: 23.01.2019 11:42 Publikacja: 23.01.2019 11:23

Trump chciał zbudować apartament dla Putina za 50 mln dol. Jest potwierdzenie

Foto: Wikipedia, fot. Bin im Garten

Teraz Giuliani już nie zaprzecza. Powiedział: „A nawet gdyby chciał coś zbudować, to co jest w tym złego?”. Wcześniej utrzymywał, że cały projekt nie wyszedł poza formę listu intencyjnego.

Tymczasem Buzzfeed News, wyspecjalizowane w ujawnianiu bardzo niewygodnych dla polityków i celebrytów informacji, dotarły do dokumentów potwierdzających budowę Trump Tower w Moskwie. A nawet więcej opublikowały projekt tej inwestycji: zdjęcia makiety nowoczesnego wieżowca nad rzeką Moskwa, wyższego od londyńskiego Sharda, paryskiej wieży Eiffla, Laktha Center w Skt Petersburgu i wieży Commerzbanku we Frankfurcie nad Menem. Na szczycie 100-piętrowego budynku w Moskwie miało widnieć powtarzające się logo Trumpa. Tak, aby było widoczne ze wszystkich stron.

Czytaj także: Trump chce umowy handlowej z Chinami. To koniec wojny? 

Projekt bardzo się spodobał rosyjskiemu deweloperowi, Andriejowi Rozowowi, który w sierpniu 2015 miał napisać do Michaela Cohena, byłego osobistego prawnika prezydenta USA. Jego zdaniem gdyby doszło do realizacji, byłby to triumf tak architektoniczny, jak i na rynku luksusowych nieruchomości w ogóle. „Jestem gotowy go wybudować ”- pisał Rozow. Ostatecznie w liście intencyjnym podpisanym 28 października 2015 między Rozowem a Trump Organization ustalono, że ma zostać wybudowany budynek, w którym mieściłoby się 250 luksusowych apartamentów, 150 pokojów hotelowych na 15 piętrach, luksusowe spa sygnowane przez córkę prezydenta Ivankę Trump, oraz przestrzeń handlowo-biznesowa do wynajęcia. Trump Organization miała z tego tytułu otrzymać jednorazową wypłatę w wysokości 4 mln dolarów oraz prowizje z tytułu wynajmu powierzchni handlowo-biznesowej oraz 3 proc. od wpływów ze sprzedaży napojów i posiłków, korzystania z centrum fitnessu i powierzchni konferencyjnych. Zysk z tych transakcji miał wynosić przynajmniej 300 mln dol. rocznie.

Najciekawszą informacją, do której dotarły Buzzfeed News, były jednak plany Trump Organization podarowania prezydentowi Putinowi wartego 50 mln dol. apartamentu na najwyższym piętrze wieżowca. Jak poinformował FBI urodzony w Rosji deweloper Felix Sater, który był doradcą Trump Organization w tym przedsięwzięciu, informacje o podarowaniu mieszkania Władimirowi Putinowi miało być jedynie sprytną zagrywką marketingową. Jego zdaniem rosyjscy oligarchowie prześcigaliby się w przetargach na kupno mieszkania w moskiewskim Trump Tower, byle tylko zamieszkać tam, gdzie prezydent. — Mój pomysł sprowadzał się do prostego rozumowania: podarujmy prezydentowi apartament za 50 mln dolarów, a pozostałe sprzedamy po 250 mln — mówił Slater Buzzfeed News. Ujawnił również, że cały projekt był dyskutowany jeszcze jesienią 2016, kiedy to trwała w USA kampania przed wyborami prezydenckimi.

Ostatecznie do realizacji projektu nie doszło.

Czytaj także: Ivanka Trump wybierze prezesa Banku Światowego 

Moskiewski projekt Trump Organization nie był pierwszym podejściem Donalda Trumpa do rosyjskiego rynku nieruchomości. W 2005 roku podpisał obowiązującą przez rok umowę z Bayrock Group, a jej owocem miał być duży projekt biznesowy w miejscu wyburzonej fabryki ołówków. Doradcą był również Felix Sater. Ale i ten projekt nie ujrzał światła dziennego. Niemniej w 2007 roku Donald Trump powiedział: „Wcześniej czy później znajdziemy się w Rosji”. On sam pojechał do Moskwy w 2013 roku na wybory Miss Universe i spotkał się tam z Alexem Sapirem i Rotemem Rozenem, dwoma deweloperami bliskimi Władimirowi Putinowi. W ciągu dwudniowego pobytu w Moskwie poznał także bliskiego prezydentowi Rosji biznesmena Arasa Agałarowa. I obejrzał występ syna Agałarowa — Emina. To podobno wtedy powstał projekt budowy Trump Tower w stolicy Rosji. Dowodem tego jest Tweet Donalda Trumpa z listopada 2013 roku, w którym pisał, że spędził wspaniały weekend Agałarowem i jego rodziną i że „TRUMP TOWER-MOSCOW jest kolejne”.

Teraz Giuliani już nie zaprzecza. Powiedział: „A nawet gdyby chciał coś zbudować, to co jest w tym złego?”. Wcześniej utrzymywał, że cały projekt nie wyszedł poza formę listu intencyjnego.

Tymczasem Buzzfeed News, wyspecjalizowane w ujawnianiu bardzo niewygodnych dla polityków i celebrytów informacji, dotarły do dokumentów potwierdzających budowę Trump Tower w Moskwie. A nawet więcej opublikowały projekt tej inwestycji: zdjęcia makiety nowoczesnego wieżowca nad rzeką Moskwa, wyższego od londyńskiego Sharda, paryskiej wieży Eiffla, Laktha Center w Skt Petersburgu i wieży Commerzbanku we Frankfurcie nad Menem. Na szczycie 100-piętrowego budynku w Moskwie miało widnieć powtarzające się logo Trumpa. Tak, aby było widoczne ze wszystkich stron.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?