– Na głównych londyńskich rynkach biurowych, w dzielnicy West End, City oraz Docklands w pierwszych trzech miesiącach 2010 r. odnotowaliśmy wzrost aktywności najemców. Firmy coraz chętniej wykorzystują okazje, jakie stwarzają niskie czynsze oraz stopniowo zmniejszająca się podaż powierzchni najlepszej jakości – twierdzą doradcy firmy Cushman & Wakefield.
Ich zdaniem tak dobry początek roku powinien zachęcić deweloperów do wznowienia budowy biur, mimo utrudnień związanych z pozyskaniem finansowania inwestycji.
Cały czas banki, podobnie jak w przypadku projektów w Warszawie, wymagają zawarcia odpowiedniej liczby umów przedwstępnych z przyszłymi najemcami, zanim zapewnią kredyt na budowę biurowca (umowy typu pre-let).
Z badań innej firmy doradczej – Colliers International – wynika, że najtrudniejszy okres na rynku biurowym już minął. – Wśród inwestorów panuje przekonanie, że pomimo pełnej wyzwań sytuacji ekonomicznej Stanów Zjednoczonych oraz niektórych krajów europejskich obecne ceny nieruchomości są atrakcyjne – twierdzą analitycy Colliers International. W Warszawie tego optymizmu jeszcze nie widać. Jak podaje Warsaw Research Forum, współczynnik powierzchni niewynajętej wzrósł w naszej stolicy do prawie 8 procent (w porównaniu z prawie 3 proc. pod koniec 2008 r.).
[ramka][srodtytul]Średnie czynsze w biurach(w euro za mkw. rocznie)[/srodtytul]