? W Katowicach ruch na wtórnym rynku mieszkań jest bardzo mały – informuje Piotr Kasprzycki z Lexpolu. Szanse na w miarę szybką sprzedaż mają tylko lokale tanie zlokalizowane w Śródmieściu. Ich ceny zaczynają się od 2,8 tys. zł za mkw. Dwa pokoje 38 mkw. można kupić za 125 tys. zł, a cztery pokoje o powierzchni 90 mkw. za 265 tys. zł. Przy cenach niższych od średnich w danym rejonie nie ma większego znaczenia, że lokal mieści się w budynku z wielkiej płyty czy wymaga gruntownego remontu. Kupujący nie śpieszą się z podejmowaniem decyzji. Zanim dojdzie do podpisania umowy, nabywca ogląda z reguły 10 – 15 mieszkań. Gdy podaż znacznie przewyższa popyt, możliwe są spadki cen.
? W Krakowie spadła ostatnio liczba transakcji mieszkaniowych – twierdzi Joanna Targowska z Ober-Haus. Najłatwiej można było sprzedać lokale dwu- i trzypokojowe o małym metrażu po niskich cenach. Na przykład 38 mkw. za 200 tys. zł, 52 mkw. za 320 tys. zł. Zainteresowanie nowym budownictwem dotyczy mieszkań gotowych, jeśli cena nie przekracza 5,3 tys. zł za mkw.
? We Wrocławiu większość transakcji dotyczy sprzedaży mieszkań do 55 mkw. – mówi Marcin Jańczuk z Metrohouse & Partnerzy. Ale coraz częściej nabywcy zaczynają się interesować lokalami większymi, powyżej 70 mkw. Większość sprzedanych mieszkań mieści się w przedziale cenowym 250 – 330 tys. zł. Rośnie zainteresowanie lokalami położonymi w ścisłym centrum. Mniej jest chętnych na nowsze budownictwo, zarówno ze względu na często gorszą lokalizację, jak i wyższe ceny. Średnia stawka za mkw. sprzedawanego w ostatnich tygodniach mieszkania wynosi 5,8 tys. zł.