Posłowie PSL przygotowali projekt nowelizacji ustawyo ochronie gruntów rolnych i leśnych. Jego celem jest wyeliminowanie niejasności związanych z odrolnianiem gruntów.
Obecnie zgodnie z przepisami podstawą zmiany przeznaczenia gruntów rolnych i leśnych na inwestycyjne jest miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Zanim jednak zostanie on uchwalony lub zmieniony, gmina musi uzyskać zgodę ministra rolnictwa (w wypadku klasy gruntów I – III) lub marszałka województwa (pozostałe klasy gruntów).
Ustawa przyznaje prawo do występowania o wyrażenie tej zgody wójtowi, burmistrzowi, prezydentowi miasta. W praktyce nie jest to już takie oczywiste. Świadczą o tym rozbieżności w orzecznitwie sądów administracyjnych w kwestii tego, kto może być stroną postępowania administracyjnego, tj. ma interes prawny, a kto nie. Mówi o tym art. 28 kodeksu postępowania administracyjnego.
Z wielu orzeczeń wynika bowiem, że stroną postępowania o wydanie tej zgody może być także właściciel i użytkownik wieczysty gruntu, który w miejscowym planie będzie odrolniony.
W praktyce prowadzi to do komplikacji postępowania administracyjnego o wydanie tej zgody i przeciąga je zbytnio w czasie.